21:43 / 29.09.2002
link
komentarz (1) | Yf yf, Cekin nie pisała nic ostatnio ^^'
Ale nie rzucajcie w Cekina papuciami, ona nie trawi papuci.
Możecie spróbować rzucić w Cekina soczystym kozaczkiem, mniam ^^
Ale Cekin nie jada butów...
Możecie rzucić w Cekina kartofelkiem.
Ugotowanym.
Z masełkiem.
I ze szczyptą soli.
Auć, to boli!
Zabrakło coli.
Polo-cockta.
Koniec z monopolem!!
Teraz robimy sklepy spożywcze, w których spożywa się artykuły.
Partykuły.
Niechby ta Cekin przestała pisać głupoty.
Obyś nie mruczał jak pantofel w jogurcie.
Każdy przedszkolak dobrze wie, że partykuły kryją się w krzewie.
Nad rzeczką.
Z wycieczką.
Wieczko? Od kufra. Od koncentratu. Z soczystego pomidorka.
Ciao Bambino,
Cekin z karmelowego cypelka |
17:17 / 24.08.2002
link
komentarz (2) | Kaw... Kaw... Kawa
Kaw... Kaw... Kawior
Kaw... Kaw... Kawał dobrej roboty.
Czymże jest bezinteresowność bez krzty litości w sercu?
- powiedział on, odwracając głowę do tyłu.
Swoją drogą, nie jest łatwo żyć w świecie grzybobrania.
Pozdrowienia dla Mieci i Gienia
- Cekin w glonach |
23:20 / 24.07.2002
link
komentarz (2) | MUahahahaha!
A pewnie ktoś pomyślał: Cekin się zmyła.
Ale ona się skryła.
Za krzakiem.
I się znowu wpisała!
MUAHAHAHA!
Katastrofa!
Kataklizm!
Kawaler!
kAMIEŃ!
Tego, ego.
Oj, oj.
Bam, bam.
Jak nie, jak tak!
Zawsze: KRZAK TAK.
Kaczucha poszedneła sem.
A barak?
Barak stoi.
W miejscu.
MUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAAAAAAA!!!!!
Szatański śmiech kaczuchy z beretem na głowie.
Z antenką.
Cekin idzie robić chrapu-chrapu.
Ojej.
Wydało się.
Cekin udaje, że nie chrapie, ale to jest zmyła.
Remember this.
|
23:15 / 24.07.2002
link
komentarz (0) | Elo, elo.
Marmadelo.
Helo, przynieś mi ogórka kiszonego!
I bułeczkę.
Żono.
A pfrrrrrrrrrrrrrrrr
Tak robi koń.
Konie robią pfrrrrrrrrrrrrrrrrrr
A kaczki kwaaaaaaaaaaaa kwa.
Cekin mówi wam PA
|
14:10 / 21.07.2002
link
komentarz (8) | Jest ranek.
Południe.
Cekin wstała przed chwilą.
Nie krzyczcie na Cekina, ale Cekin naprawdę lubi spać.
Chrapać nie chrapie.
Ale ma katar.
Kwa.
Pa.
Cekin mówi papa |
20:58 / 20.07.2002
link
komentarz (0) | Zdziwicie się, ale Cekin nie poddaje się tak szybko.
Cekin wpada tylko na chwilę.
Zaraz się Dobranocka zaczyna i Cekin musi iść.
Ale to zaraaz.
Zaraaaz.
Zraz.
Ile razy jemy zrazy, tyle razy jesteśmy (z,0)razem.
Bądźmy zrazem.
Ale to zaraz.
Zraz.
Kwa Kwa Na Dobrą Noc.
Czyli Cekin mówi papa! |
20:49 / 20.07.2002
link
komentarz (0) | Myśleliście, że to juz koniec na dzisiaj, jednak byliście w błędzie.
Cekin to kaczucha O_o
Nawet mózg ma wielkości mózgu kaczki.
Kaczki są głupie?
Cekin wiedziała... że są mądre, dlatego ujawniła jeden ze swych mrożących krew w żyłach sekretów.
Nie musicie dziękować! Ależ proszę!
Cekin się wycofuje. |
20:46 / 20.07.2002
link
komentarz (0) | Kaczuchą być...
Napisane w granicach rozsądku przez Cekina. |
20:40 / 20.07.2002
link
komentarz (0) | UWAGA!!!!! Cekin is here to make you sick/laugh/cry/run O_o
Nlogi są jak mrożone buraczki - nigdy niewiadomo, co kryje się w torebce(może jakiś pleśniak O_o,0)
Cekin to dziewczyna, żeby nie było zbędnych nieporozumień, proszę państwa.
Pa pa, żegnam z namaszczeniem. |
