serduszko // odwiedzony 939 razy // [mindbitter.mumik nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (4 sztuk)
14:44 / 10.06.2002
link
komentarz (2)
...:::Ze WsZyStKiCh RzEcZy WiEcZnYcH mIłOśĆ tRwA nAjKrÓcEj:::...

/"Samotność w sieci"/
23:50 / 09.06.2002
link
komentarz (2)
nie wiem co pisac... mam dosc tego zycia ohydnego ale zalic sie nie moge bo obiecalam pewnej osobie ze postaram sie myslec pozytywnie i za ten wpis od razu go przepraszam... moze kiedys mi wybaczy... natomiast teraz... o Boże... ten swiat jest tak niesprawiedliwy ze szok... nie moge pogodzic sie z tym ze jedni sa szczesliwi maja w sumie wszystko a inni nic nie maja nawet tej milosci ktora kazdy pragie od dziecka... dlaczego tak jest? czemu Ci faceci sa tacy ohydni? pisze o Was mezczyzni tak smialo dlatego ze wiem na co Was stac a my poczciwe kobiety... bardzo rzadko mamy tzw. skoki w bok... ale mniejsza z tym... dzis moja ciotka dokladnie chrzestna matka zapytala mnie jak moze zycie uczuciowe... Boże... i co takiej kobiecie mam powiedziec pomyslalam... zmienilam temat... nie potrafie teraz mowic o milosci szczegolnie teraz... moj mezczyzna zostawil mnie dla wojska... :(( i juz nie wroci... BYL tylko moj... a teraz wszystko sie zmienilo... nie mam juz nic... dzis czytalam ksiazke "Samotnosc w sieci" moja siostra stwierdzila ze cos z moim umyslem jest nie tak jak powinno czyli ze jestem chora psychicznie to prawda... uwazam ze wszyscy ludzie sa chorzy umyslowo tylko nie wszyscy o tym wiedza... no ale to tylko moje zdanie... kasiazka jest rewelacyjna po prostu w niektorych momentach plakalam... hm... w sumie czesto placze... nawet bardzo czesto... mowia ze placz wyzwala ale mnie jeszcze bardziej doluje... np. wczoraj rozmawiam z pewnym czlowiekiem na gg i nagle zaczelo go wkurwiac to jaka jestem... krzyczal piszac... bolalo... i byly lzy... a dzis milczy... no coz ja tez bede milczec... nie musze z nikim rozmawiac... najlepiejby bylo jakbym stad wyjechala daleko... na drugi koniec swiata... wtedy wszyscy bezwyjatkow cieszyliby sie ze nareszcie mnie nie ma... myslalam tez o smierci ale nie moge... znowu obiecalam... chyba ze raz zlamie obietnice i uszczesliwie strasznie duzo ludzi? kto wie... pomysle nad tym... no ale znow mialo byc myslenie pozytywne... przepraszam... lepiej zakoncze juz ta notke chociaz i tak nikt tego nie czyta ale coz... dobranoc... ide pomyslec nad smiercia... z gory przepraszam... pa
15:26 / 08.06.2002
link
komentarz (1)
postanowilam napisac cos o mnie zeby Ci ktorzy to czytaja poznali mnie lepiej... otoz jestem serduszko zeby bylo ciekawiej placze sobie i jestem smutna prawie caly czas ale to tak juz na marginesie... znalazlam sie tutaj dzieki mojej mlodszej siostrze ktora dzien bez internetu uwaza za stracony... :,0),0) ja jednak az tak bardzo jak ona nie przepadam za internetem i nie lubie tego typu pamietnikow no ale jak juz pisze to na maxa :,0),0) jakby ktos chcial pogadac ze mna na gg to to moj numer ---> MÓJ NUMER GG - 3272581 zeby wyjasnic pewna rzecz ja jestem "zielona" jesli chodzi o tego nloga... :,0),0) no coz... moze kiedys ktos mi powie jak sie to obsluguje od wewnatrz... milego dnia zycze wszystkim... pa...
22:54 / 06.06.2002
link
komentarz (4)
Witam
pewnie siebie sama ale jakby ktos tu wpadl wiec wiecie... siema :,0),0) a co do tego nloga... no coz... podobienstwo bloga skrzyzowane z jakimis jebnietymi za przeproszeniem skinami... no ale coz... wybralam niebieski (moj ulubiony kolor,0) a potem zobaczymy... moze akurat sie czegos naucze i nastapia pewne zmiany... :,0),0) nie bede pisac wiecej tych smetkow... papa kiedys wroce...