biggus_dickus // odwiedzony 421243 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1835 sztuk)
17:22 / 24.08.2003
link
komentarz (2)
Wstalem dzisiaj z bananem na twarzy - jak zwykle zasluga pewnej osoby:P Przyszedl Finch, uderzylismy do kufaji, zakupilem plytki, nastepnie wbilismy do Flowa. Ku mojej uciesze ten bez rzadnego namawiania oznajmil, iz nie ma problemow jesli chodzi o uzyczenie istotnej czesci sprzetu do mojego drugiego filmu. Chodzi oczywiscie o mikrofon do nagrania paru komentarzy:,0) Tak wiec sprawa majka jest juz zalatwiona:,0) Teraz druga sprawa. Recenzja "Instrumentalika 2". Otoz musze przyznac, ze sie nie zawiodlem. Pewnie dlatego, ze juz wczesniej zostalem dosc dobrze poinformowany, iz owa skladanka nie bedzie opierala sie tylko i wylacznie na klimatach HH. Kawalki wchodzace w sklad kompilacji przewijaja sie przez wiele gatunkow, co stanowi dobry material na "odstresowanie sie" kiedy ktos musi sobie zrobic przerwe od "czarnych rytmow". Co prawda kawalek "Love You, Need You" nie uderzyl w moje muzyczne gusta, zwlaszcza ze przypomina mi o skomercjalizowanych clipach a'la Nelly feat. Kelly Rowland (hmm... ciekawe dlaczego hehe,0). Jakby jednak nie bylo na kazdej plytce musza sie znalezc lepsze i gorsze kawalki i nie kazdemu wszystko musi zaraz sie podobac hehe. Tak czy srak reszta kawalkow jest calkiem zacna. Jak dla mnie rzadzi "Hardkornik 2" i mega okrzyk pewnego bambusa hehehe. Plytke jak na razie sluchalem tylko raz, bo obecnie nie mam wiele czasu ("No time to lose" - Monty Python,0) na to, aby bawic sie w konesera, gdyz mam troche zawalony dysk innymi mp3, ktore musze uporzadkowac i pozrzucac. Anyway "Instrumentalik 2" jeszcze troche na moim dysku polezy i pare razy jeszcze tutaj zabrzmi:,0) Musze napomniec, ze czesc kawalkow juz znam (np. w/w "Love You, Need You", "Hardkornik 2" oraz nie wspomniany jeszcze "You Say",0), wiec do recenzji wystarczylo mi jedno przesluchanie:,0) Podsumowujac: plytka sklada sie z wielu gatunkow muzycznych, jest typowym artystycznym wypowiedzeniem sie samego siebie (i dobrze,0) i zapewne przez kazdego bedzie odebrana w inny sposob - zalezy wszystko od tego kto na co sie nastawi. Moja ocena: 9/10 (za "Love You, Need You" hehe,0).