ciastko // odwiedzony 112536 razy // [nlog/don't waste your time buddy nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (512 sztuk)
13:34 / 10.02.2005
link
komentarz (7)
...qurde...

Księgowy, świeżo po studiach, znalazł prace w urzędzie skarbowym i na
pierwszy ogień miał sprawdzić księgi podatkowe starego rabina. Znad sterty
ksiąg oszczędnego rabina, sprawdzając należności podatkowe wpadł mu do
głowy pewien pomysł. Zażartuje sobie z wielebnego.
- Rabbi, - powiedział - widzę, że kupujesz dużo świec...
- Tak - odparł Rabin
- A co robisz ze skapującym woskiem i niedopalonymi świecami?
- Dobre pytanie - powiedział Rabin - zbieramy to i kiedy uzbiera się całe
pudełko wysyłamy do producenta, a on, tak dawniej jak i teraz, przysyła
nam nowe pudełko za darmo.
- Aha - powiedział księgowy niezadowolony z tego, że jego niecodzienne
pytanie miało najzwyklejszą w świecie odpowiedź. Myślał więc dalej...
- Rabbi, a co z zakupem macy ? Co robisz z okruszkami, które ci zostaną ?
- A tak - powiedział Rabin - zbieramy je, a kiedy jest ich całe pudełko
wysyłamy do producenta, a ten, tak dawniej jak i teraz, przysyła nam nowe
opakowanie za darmo.
- Aha- powiedział księgowy i jeszcze intensywniej zastanawiał się jak
podejść Rabina.
- Dobrze Rabbi - kontynuował - a co robicie z napletkami, które zostaną
po obrzezaniu?
- Tak, tu też nie ma marnotrawstwa. Wszystkie dokładnie zbieramy i kiedy
uzbierze sie pudełko wysyłamy do urzędu skarbowego.
- Do Urzędu skarbowego ? - spytał zmieszany księgowy.
- A tak, do Urzędu, a oni mniej więcej raz w roku przysyłają nam takiego
małego kutasika, jak ty...

...end of message...

bez komentarza
hi hi


Wasz WESOŁY SANITARIUSZ vel ciastko primo voto TATUUUUSS