czas_ucieka // odwiedzony 52353 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (183 sztuk)
09:07 / 22.07.2013
link
komentarz (0)
Jesteś Everestem moich marzeń i choć do osiągnięcia szczytu jeszcze na pewno trochę zostało to już teraz
czuję dreszcze kiedy się dotykamy i przytulamy. To wystarcza, żebym zaczął zastanawiać się co przyniesie nam przyszłość.
To pożądanie, tortura, chyba musisz być czarodziejką, bo wykonałaś niemożliwe, zdobyłaś moje zaufanie.
Mam tylko nadzieje, że tym razem się nie sparzę.. Tak naprawdę mało kto mnie zna a mówią rzeczy, o których nie mają pojęcia.
Byłem zimny, chodziłem własnymi drogami ale to tylko i wyłącznie moja wina. Takie życie wtedy wybrałem.
Byłem zamarznięty jak śnieg, nie pokazywałem żadnych uczuć i emocji. Nie pytaj czemu.. A teraz następuje we mnie eksplozja za każdym razem, kiedy Cię przytulam.
Jesteś moją pierwszą myślą po przebudzeniu i ostatnią kiedy zasypiam. Skarbie, czy nie widzisz tego, że doprowadzasz mnie do szaleństwa?
Nie żartuje kiedy mówie, że odbierasz mi oddech. Zmierzam dokładnie do Ciebie. Tylko do Ciebie i tylko Ciebie chcę.
Zrobię cokolwiek, gdy jestem obok Ciebie czuję się świetnie ale moje ciało boli kiedy nie ma Cie ze mną.
Droga, jaką mogę do Ciebie pokonać nie ma granic, żadnej odległości.
Nie rozglądałem się za nikim kiedy Cie spotkałem, to musiał być los.. Stawka jest wielka.
Obiecaj mi, że kiedy otworzę się przed Tobą w stu procentach nie wykorzystasz tego.
Będę Cie kochał tak mocno, że aż boli. Ani razu nie potraktuję Cie źle. Wlałem w Ciebie swoje serce, położyłem swój mózg na Twoich kolanach
i przestałem się bronić. Przysięgam na Boga, że zrobię wszystko by pokazać Ci, jak bardzo Cię pragnę i uwielbiam bo potrzebuję Cię w moim życiu..
Nie ma nikogo lepszego na świecie.