eol // odwiedzony 139351 razy // [nlog/Cena Twoich uczuć/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (390 sztuk)
18:28 / 11.12.2006
link
komentarz (2)
swiat sie zatrzasl
byl placz, placz, placz, zgrzyt, lek i nieprzespana noc

potem bylo gorzej, bo byla szkola usmiech nr 5 i bezradnosc
potem bylo lepiej
bezsennosc, rozregulowanie, rozdraznienie
czasem boje sie... zyc?

a potem juz bylo tak jak trzeba
duzo przytulania i glaskania po glowie
dobry obiad
dobra kawa
doskonale towarzystwo

jestem warzywem modyfikowanym i choc wiem, ze groszek ma sie nijak do arbuza... to mimo wszystko lubie groszki ;) czasem probuje ludziom zasugerowac pewne rzeczy
ha, jestem za ezoteryczna...
bywa
i to by byla po prostu taka dziecinna nadwrazliwosc, niewydolnosc trzustki czy skurcz serca o wpold do piatej

bo mimo wszystko, czasem miec dobrze kogos do kogo mozesz pojsc tylko po to, zeby ktos Ci otarl oczy i poglaskal po glowce, mimo calej sily, bywam dzieckiem i nie wstydze sie tego, jak kazdy mam swoje stany slabosci

ale warto probowac i dzis wiem, ze warto bylo probowac i warto teraz tam probowac i wierze, ze... tak, dostane to co mi przeznaczone, przejde tak jak powinnam


a potem... czasem, mam tak, ze wierze w cuda, dlatego powtarzam, ze nie, jesli nie tak to inaczej, jesli teraz nie tak, to inaczej, jesli


zauwazam, ze zmieniam grona ludzi, a raczej kregi, w ktorych sie obracam, intryguja mnie ludzie z pewnym podejsciem, ale kiedy wbijaja mi noz w plecy nie jestem juz w stanie wyseplenic ani jednego slowa wiecej, dobrze ze jutro nie ma sali 8


i jeszcze motyw weekendu, niby maly a jednak
- to Ty wierzysz w Boga, tak?
- tak
- gdybym ja wierzyl w Boga to bym mial gdzies ten caly plastikowy swiat


czasem musi mnie ktos uderzyc czyms mocnym, zebym przypomniala sobie kim jestem, tak po prostu

wiec zegnam i wracam do moich marzen, do dlugiej zmudnej biurokracji, ktora sponsoruje dwa najblizsze tygodnie! dam rade, zawsze przeciez... mam pojsc do kogo wysmarkac sie w rekach, a jak trzeba to ktos moze przyjsc do mnie :)

trasa esejowo, przystanek two minds in one brain
psychologiowo, paranoidalnie, czyli cieplo i po mojemu, z lewa reka do dolu i prawa w gorze


jak to mawialiscie? hm blink blink?