to wlasnie ta ksiazka.
 fenek // n-log home

pokaz: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiaca | wszystkie

 2002.03.07 19:28:51
 link
 komentarz (0)
nie bylo pieknych elfow???
Terry Prachet to zupelnie inna fantastyka, ja PISALAM JEDYNIE O WIZJI TOLKIENA, a nie o elfach wogole.
Np u Sapkowskiego, to juz sa zupelnie inne elfy.
Zupelnie...
Terrego przyczytalam na razie "Pomniejsze bostwa". Spodobaly mi sie w momencie, kiedy ....kurcze musialabym pojsc po ksiazke, by dokladniej zacytowac.
Ale spodobala mi sie przewrotna mysl, ze bog moze byc i zolwiem, wszystko zalezy od tego,czy wiernych i prawdziwych wyznawcow.
Nie tylko z nazwy.
Bog ktory sie boi cienia....
Przezabawne :,0)