|
2005.06.08 23:22:51
link
komentarz (14) |
No tak... bibka wczoraj spowodowała powrót o 3 do łóżka i od 6 musiałem kuć badania operacyjne. Tak czy siak więcej bym nie zrobił.
A po kolosie porannym piwko "za kulisami" (a za to że nie maj± wydać,trzeba po warzywniakach rozmieniać kasę i jeszcze czekać na to piwo pół godziny bo się kończy za free powinni dać).
Za to pizza uratowała mi, Koparze i Paszy życie...
MAM KOMÓRKĘ ZNOWU!!! Te buce z Siemensa oczywi¶cie wróciły do ustawień fabrycznych i znowu będę musiał sobie teksty z "Psów", "Seksmisji" i melodie Prodigy wgrać.
Jutro muszę zdać kolos z rucholca.
Pojutrze exam z angola... hehe, racja - ¶miesznie się będzie zdawać 3 lata po nauce w jeden wieczór :P
Następny wpis pewnie w weekend, ale wtedy trza my¶leć o projekcie i następnych examach (albo o piwie i filmach, ale o tym 涶¶).
Hehe znalazłem co¶ w kieszeni...
Za zaliczenie sesji :P
[nie taki prędki KolageN]
|