KolageN & Krux blog  / odwiedzony w cholerę razy /n-log home   --< < KOLAGENOWA STRONA GŁÓWNA > >--   Dodaj do ulubionych

pokaż: wszystkie wypociny | ostatnie 20 | ostatni miech |

2007.01.10 21:17:44
link
komentarz (0)

Co za tydzień... właściwie dopiero pół tygodnia :P
W poniedziałek poszedłem na AE na wykład. Wiedziałem że to był błąd.
Wykładu nie było więc o 11 poszedłem z częścią grupy na piwko "Za kulisy". Piwko, pizza dnia (tu niestety za 14 zet) i wściekłe psy (a te akurat za 2,50 i pyyyyszniaste)...
Chwila rozterki czy iść na dwa następne wykłady, a potem czy na choć jeden... staneło na tym że dostanę zdjęcia z ostatniego wykładu :]
Potem pyszna gassa i na rynek. Carpe Diem gdzie taniuśkie piwo za 3 zety (nie oceniając ile tam piwa w piwie jest) i na koniec Jazzrock.
I tak wyszedłem z dobrymi chęciami o 10 na uczelnię, a wracałem do domu o północy z dobrym zakrętasem w głowie :P
No i parę nowych zajawek muzycznych do obczajenia - dzięki Paszy i Karłowi będzie czego słuchać :D
A wtorek nie był gorszy :)
TPSA, pizza, piłka i Obsesyjne piwko :D I jak to ostatnio często bywa w Obsesji spotkałem elitę infolinii co zaprocentowało dalszym piwkowaniem.
Ech... muszę więcej pracować żeby mniej wydawać.
No i jeszcze zrobić tak jak Wał i mandat zapłacić...
A'propos mandatu - milionowy klient LOL
Mama z małą córeczką w pokoju, czyta jej bajkę na dobranoc. Nagle słychać odgłos otwieranych drzwi wejściowych do domu, jakiś łomot w przedpokoju, z chwili na chwilę coraz głośniejszy. Przestraszona córka pyta:
- Mamo, co to za hałasy
- Nic takiego, to tylko tata próbuje wnieść beczkę piwa na górę.
- A jak on ją tam wtoczy?
- W żołądku.


My tu gadu gadu a tu SESJA!!!
Kabaret Moralnego Niepokoju - Wywiadowka
Kabaret pod Wyrwigroszem - Profesor Miodek
Więc ostro ruszamy do projektów!

Zapomniałem pamiętać żeby nie zapomnieć o majonezie jak byłem w Carrefurze... i teraz nie mam z czym grzeneczek jeść do grania w Black Mirror albo pisania projektu.
Bo zawsze pamiętam wtedy kiedy nie trzeba.

Bójka w Primera Division (Saragossa 2:1 Sevilla) - hmmm, troszkę śmiesznie to wygląda :P
W sporcie prócz bijatyk też brameczki :)
Arsenal vs Liverpool
Brożek za grubą kasę może odejść a Wisła chce jeszcze więcej? Kurcze niech dadzą co tam chcą dać i z głowy!
To Matusiaka możnaby tak trzymać na siłę :P

Rozpoczął się rajd Dakar (tym razem nie z Paryża)... Niech im piasek litościwy będzie!

A co do wiadomości to info o arcybiskupie Wielgusie spowodowało bardzo ciekawe reakcje :D
Won z katolickiego terenu
Aż się teraz zdziwiłem ze tak mało materiałów o tym że media kłamią znalazłem na YouTube...

I coś tak dla przedsesyjnego ćwiczenia mózgu:
Rok 1985. W Moskwie ma miejsce finał międzynarodowego turnieju państw zaprzyjaźnionych " Wiedza". Na placu boju pozostały dwie drużyny - Radziecka i Bułgarska. Pytnie było następujące:
"Adam i Ewa spacerują po rajskich alejach. Nagle z krzaków wypełza wąż i dziabie Adama w penisa. Niemal natychmiast Ewa zaczyna ssać członka w celu wyciągnięcia z ciała Adama trucizny. Pytanie brzmi - czy czyn Ewy miał podłoże humanitarne, czy seksualne ?"
- Humanitarne - wykrzyknęli Rosjanie - na pewno humanitarne
- Zastanówcie się dobrze - podpowiada prowadzący
- Zrobiła to w celu uratowania Adamowi życia, to musiał być czyn humanitarny
- Seksualny - dają odpowiedź Bułgarzy - Rozpatrując sprawę logicznie doszliśmy do następujących wniosków:
1. Adam szedł a co za tym idzie był wyprostowany. Jego penis znajdował się wiec około 90cm nad ziemią. Uczeni dowiedli, iż węże nie są wstanie zaatakować celu powyżej 40 cm nad ziemią.
2. Zakładamy - żeby wąż zaatakował penis Adama , ten musiał się znajdować maksymalnie 40cm nad ziemią wiec - jeśli Adam miał tak długiego penisa, mógł sobie sam poradzić z wyssaniem trucizny. Zatem czyn Ewy miał na pewno podłoże seksualne.
Bułgarzy wygrali turniej...


I z basha:
jeM: dzisiejsi studenci to porażka
jeM: wyniki kola z mineralogi: na 22 osoby 19 pal
rookie: z czego kolo?
jeM: mineralogia: nauka o mineralach
jeM: na najprostsze pytania nie znaja odpowiedzi
jeM: ale to ze koncentryczne naskorupienia getytu nazywaja sie minetta to zapamietali wszyscy... :/


A w piąteczek imprezzka infolinii a w sobote 5 LECIE MATURKI!!
[ KolageN ]

 

by KolageN & Krux