KolageN & Krux blog  / odwiedzony w cholerę razy /n-log home   --< < KOLAGENOWA STRONA GŁÓWNA > >--   Dodaj do ulubionych

pokaż: wszystkie wypociny | ostatnie 20 | ostatni miech |

2007.01.18 08:33:54
link
komentarz (1)

Na wstępie wielkie "łelkombek" dla Kruxa na łamach blogowych :)
Ciekawe jak za rok będzie wyglądała moja magisterka... hehe.
Co do linkowni to wiesz... Na doła najlepsze babeczki (takie słodkie), piwo, muzyka i filmiki na YouTube :P

Coś mnie bezsenność złapała :/
Czasem w życiu jest źle. Na szczęście jest jeszcze piłka nożna.

Projekt na poniedziałek (ten co był) okazuje się że będzie na luty. Ufff :)
Ale na 20.01 są 2 los fakos projektos jeszcze więc ostro trzeba ruszyć z dziobaniem.

Muza warta polecenia: Snakeskin - Etterna (leci u mnie w kółko) Gotyk + electro + operowe głosy - ZAJEBIOZA!

Przerwa kabaretowa: Kabaret Moralnego Niepokoju - Zenek

Black Mirror skończony.
Ogólnie to pomysł fajny (ten motyw "kto zabił" choć łatwo się było domyśleć, a za zakończenie fabuły meeega plus), ale parę denerwujących rzeczy...
Chodzi o to że pogrzebacza nie wezmę dopuki nie odkryję że klucza gdzieś tam nie sięgam, albo że coś na co ja wpadłem już to muszę wyciągać w rozmowie od kogoś żeby ten debil mógł coś zrobić/gdzieś pójść.
Każdy więc przeszedł tą grę tak samo - w tej samej kolejności nawet zbierał przedmioty...
Albo gdy chce napełnić wodą butelkę to nie mogę sobie wybrać czy nabrać z kranu, kałuży albo fontanny tylko mam zapierdalać przez pół plansz do TEJ JEDNEJ fontanny.
Poza tym gra była dość prosta... tu KAŻDY WZIĘTY PRZEDMIOT był potrzebny i większość podświetlanych elementów lokacji też (poza tym że jek coś spełniło swoją rolę to już nie dało się kliknąć).
Choć też ciekawe bo można było zginąć i sam nie wiem czy to plus czy minus (że tylko marnuje czas na zachowanie gry co chwila).
"-przesune teraz wieko" hłehłe...
aaaa i mego wkurwiające - czekanie aż ktoś coś zrobi...
Niewątpliwym plusem są mini zagadki :)
Spolszczenie - troszkę bugów było.
powtarzające się frazy.powtarzające się frazy.
i czasem without translation...
Teraz można spokojnie robić projekt :D

Ludzie projekty piszą, a profesor siedzi i zawija je w te sreberka...
[ los vacos Kolagos ]

Dopisek z końca dnia. Postęp w czytaniu bloga trwa; cdeki mniej więcej posegregowane (jeszcze trzeba pościągać te popożyczane filmy - zwłaszcza te których nie mam już nadziei odzyskać :/).

Prestige polecam - Nolan po Batmanie powraca do formy z Memento: wszystko pogmatwane - czysta przyjemność dla kochających się w przebijaniu się przez narracyjne lebirynty.

Źródło - Aronofsky nie zawiódł, choć nie będzie to sukces miary Requiem - tam był spęd bo pocztą pantoflową się rozeszło że świetny film, i akcja i humor i szybki montaż --> teraz przewiduję sytuację odwrotną, chociaż film świetny, to ludzie przyjdą, poparzą, wzruszą ramionami i nie sądzę że coś z tego filmu zostanie ---> na mnie osobiście podziałał w nie mniejszym stopniu niż wcześniejsze filmy, chociaż akcji i humru po prostu brak, a montaż jest łagodny jak... no nie wiem jak ale momentami film przypominał mi takie scenki z filmów przyrodniczych gdzie obserwujemy wyrastający z ziemi i rozwijający się kwiat. Ok, no może trochę poleciałem za daleko, ale kto spodziewa się fakerwerków ten się zawiedzie - bo mamy tu do czynienia raczej z filmem/medytacją, wciąż powracającymi scenami i jednym motywem muzycznym - chociaż tez Mansel. Krótko: polecam, ale nie dla wszystkich.

Acha, tuż po projekcji zastanawiałem się czy Daarena nie poniosło ciut w stronę newage i innych scientyzmów, ale w nocy zobaczyłem fabularyzowany manifest tychże - pod niepozornym tytułem Celestine Prophecy (z całego serca odradzam) - tia, przypomniałem sobie dlaczego mam alergię na tego typu bzdury...

No a dzisiaj, czekając aż moje Kochanie skończy wykładzik na prawku jazdy sczytałem 90 stroniczek Pachnidła (dzisiaj mi przysłali) - miooodzio, trudno się oderwać, a niedługo do kina, było nie było to w końcu Tom Tykwer - ciekawe czy dalej będzie się trzynał odniesień do Kieślowskiego...

[KRUX dużymi literami(tak bez powodu]

 

by KolageN & Krux