malo_wazna // odwiedzony 16267 razy // [nlog/Świat momentami jest piękny/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (39 sztuk)
18:40 / 02.06.2003
link
komentarz (2)
na ja.. ostatnio chcialam cos napisac, ale ten glupi komputer sie zawiesil, a ja nie mialam sil, zeby pisac od poczatku... grr... :,0)

a dzisiaj juz jest optymistycznie :,0)
15:56 / 30.05.2003
link
komentarz (3)
my immortal
i'm so tired of being here
suppressed by all of my childish fears
and if you have to leave
i wish that you would just leave
because your presence still lingers here
and it won't leave me alone

these wounds won't seem to heal
this pain is just too real
there's just too much that time cannot erase

when you cried i'd wipe away all of your tears
when you'd scream i'd fight away all of your fears
and i've held your hand through all of these years

but you still have all of me

you used to captivate me
by your resonating light
but now i'm bound by the life you left behind
your face it haunts my once pleasant dreams
your voice it chased away all the sanity in me

these wounds won't seem to heal
this pain is just too real
there's just too much that time cannot erase

when you cried i'd wipe away all of your tears
when you'd scream i'd fight away all of your fears
and i've held your hand through all of these years
but you still have all of me

i've tried so hard to tell myself that you're gone
and though you're still with me
i've been alone all along


/Evanescence "My Immortal"
15:33 / 25.05.2003
link
komentarz (1)
nawet nie mam czasu ani ochoty na siedzenie w necie... :P :,0)
16:52 / 19.05.2003
link
komentarz (3)
:D
a ile sie przez ten czas wydazylo... :,0)
dobrego?
zalezy...

"Najbardziej odczujesz brak takiej osoby, kiedy bedziesz siedzial obok niej i bedziesz wiedzial, ze ona nie bedzie twoja."

zwlaszcza jesli chodzi o przyjaciol...


...und es ist Sonnenzeit
unbeschwert und frei...

:,0)

23:02 / 13.01.2003
link
komentarz (1)
uu... dziala :D znow :D juz to dzialalo niedawno, ale jak pisalam, to przestalo dzialac i nie moglam nic wkleic :(

hmm... coz moge powiedziec?
co sie zmienilo in meinem Leben? fast nichts..
oprocz tego oczywiscie, ze dostaje regularnie (codziennie,0) SMSy od pewnego chlopaka.
SMS na dzisiaj:
"gdy blask ksiezyca widnieje na niebie, kochaj to serce, co kocha ciebie"
...
bez komentarza...
jak sie pozbyc niechcianego amanta?
nie odpisuje na SMSy, nie oddzwaniam na sygnal...
nie pomaga... :/
przynajmniej sie czuje doceniona przez kogos :P

no i licze dni... do ferii... jeszcze 11 - z sobota i niedziela...
w tym conajmniej jedna olimpiada i 1000000 klasowek...

potem:
Swieta
Wlochy
Salzburg = WAKACJE :D:D:D

co poza tym?
poza tym....

"...es ist, es ist ok,
alles auf dem Weg
und es ist Sonnenzeit
enbeschwert und frei
(...,0)
es ist, es ist ok,
alles auf dem Weg
und es ist Sonnenzeit
ungetruebt und leicht..."

:,0)

ten wpis jest calkowicie optymistyczny :,0)
23:42 / 14.12.2002
link
komentarz (2)
jestem:
- brzydka
- gruba
- glupia
- nikt mnie nie lubi
- i w ogole beznadziejna
- ...
- ..
- .
.

ja tez moge sobie ponarzekac....
zwlaszcza kiedy to prawda :P
02:04 / 14.12.2002
link
komentarz (2)
....a kiedy chce sie podzielic z przyjaciolmi moim szczesciem, bo spelnia sie jedno z moich marzen, to albo ich to kompletnie nie obchodzi, albo wrecz znajduja w tym jakies minusy.... :(


a moze ja po prostu jestem egoistka (bo pewnie jestem,0) i wymagam za duzo?
23:08 / 13.12.2002
link
komentarz (1)
o co chodzi??



:(????


przykro mi sie zrobilo...
17:08 / 13.12.2002
link
komentarz (2)
nie... to nie mozliwe... na pewno cos sie jeszcze spieprzy...
to zbyt piekne... za dlugo na to czekalam i zbyt nagle sie to spelnilo... nie.....

no ale jak na razie... za 6,5 miesiaca jade na kurs do Salzburga!!!!!! :D:D:D




22:55 / 12.12.2002
link
komentarz (4)
nie, nie mam z kim chodzic do kina - nikt z moich znajomych ani przyjaciol nie mial czasu/checi isc dzisiaj do kina. Z reszta na seansie i tak nie bylo nikogo ciekawego - same pary :P

A z tata tez bylo fajnie :,0) jeszcze nigdy nie bylam tak z rodzicami w kinie... :,0) W koncu nadszedl czas :D
ja nie narzekam :P

a film byl naprawde swietny. Taki... taki zupelnie inny od tych, ktore leca teraz w kinach i telewizji...





17:42 / 12.12.2002
link
komentarz (3)
Umówiłam się do kina.

Z tatą.

:P
16:39 / 12.12.2002
link
komentarz (1)
gupia jestem....
nie potrafie nawet zrozumiec jakiegos gupiego zadania z fizyki....
a musze.... :/
qrwa :/
21:12 / 11.12.2002
link
komentarz (2)
lalalallalalalalla

Ich habe gute Laune :PPP

Wloski mam czerwone (a przynajmniej takie jakies :D,0), mialam dzis moj kochany niemiecki :D i od razu wszystko lepiej :PP

Ahh... Ich liebe Deutsch... das ist so schöne Sprache :,0) ich verstehe nicht, wieso manche Leute diese Sprache hassen... Ihre Wahl :P

"Die Sonne scheint mir aus den Augen....." :,0)
/Rammstein

:,0)

Po burzy zawsze wychodzi slonce... Czy zdarzylo sie, zeby kiedys nie wyszlo? nie... :P I dlatego nie warto sie dolowac :P
I kto to mowi :P
Ale czasem trzeba - dla lepszego samopoczucia :D - dobre... :,0) ok, znow mi sie jakies bzdury pisza, wiec lepiej skoncze :,0)

Jeszcze tylko raz powtorze, ze jestescie cudowni :,0)*****

nie bede wypisywac, komu dokladnie dziekuje, bo bym na pewno o kims zapomniala, a tego nie chce :,0)

jeszcze buziaczki raz :,0)****

a hanibala prosze jeszcze, zeby tez mi sie dolowac przestal, bo to do niczego nie prowadzi :,0)

no dobra. i tak za pare dni zlapie nastepnego, ale co tam :D

to bedzie za pare dni :D
18:09 / 10.12.2002
link
komentarz (2)
A dzisiaj mam doooooobry humor :D
To tez jest dzieki WAM :,0)
DZIEKUJE!! :,0)*******

jestescie przeeeeeecudowni :,0)*****

:,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0):,0)
22:16 / 09.12.2002
link
komentarz (5)
dlaczego "malo" wazna? bo wlasnie tak sie czuje...


dziekuje :,0)*** az mi sie od razu milej na serduszku zrobilo :,0)**


22:02 / 08.12.2002
link
komentarz (4)
czasami nienawidze siebie za to, jaka jestem dla innych...
czasami nienawidze innych za to, jacy sa dla mnie...






Próżna i skoncentrowana na sobie. Aby stać się jej przyjacielem należy przede wszystkim podkreślać jej zalety, urodę i inteligencję. Nie uznaje żadnych form przymusu i obowiązków. Chce być niezależna i samodzielna. Nie lubi zmieniać swojego zdania i sztywno trzyma się swoich poglądów. Niewiele mówi na swój temat, a obcych traktuje z wielkim dystansem. W miłości bardzo kapryśna, często przyjmuje postawę jedynie roszczeniową.

/Horoskop Kwiatowy w Wirtualnej Polsce

a ja sie nie zgadzam...




Osoby urodzone pod tym znakiem obdarzone są ciekawą urodą i wdziękiem do późnej starości. Topole są lękliwe, niezdecydowane, podatne na wpływy innych. Mają skłonności do narzekania i czarnowidztwa. Postępowanie osób spod znaku Topoli nie zawsze bywa logiczne i przemyślane. Topola szybko przejmuje cudze (także niesłuszne,0) poglądy i chociaż jest wrażliwą i inteligentną osobą, pozwala sobą kierować. Przyczyną takiego zachowania jest niemożność opanowania lęków i uprzedzeń oraz czasami niczym nieuzasadnione niskie poczucie własnej wartości.

Topole źle znoszą samotność, a że rzadko sprawiają wrażenie osób niespokojnych ludzie lubią ich wesołe towarzystwo. Trudno jednak dowiedzieć się co naprawdę czuje Topola, gdyż swe uczucia potrafi utrzymać w tajemnicy nawet przed samym sobą.

W miłości Topole bywają zbyt uczuciowe i tkliwe, z czego zresztą zdają sobie sprawę. I pomimo, że ukrywają te cechy pod maską opryskliwości i ironii, to nie należą do osób konfliktowych. Wobec Topoli należy się wykazać cierpliwością i taktem, a w zamian można otrzymać gorące uczucie.

/Horoskop Celtycki w Onecie

a z tym sie zgadzam...




22:19 / 07.12.2002
link
komentarz (6)
ja juz wiem... ja sie czasami wstydze przed innymi tego, co mysle i czuje... dlatego smieje sie z wlasnych mysli... kiedy je przemysle i dojde do wniosku, ze... ze nie wiem co. ze jest mi glupio, ze ktos sie o nich dowiedzial.

wiem, ze tak bez sensu napisane, ale nie potrafie inaczej...

ide, bo znow sie czuje coraz gorzej... (tym razem fizycznie,0)





dla mgielki - :,0)******
14:29 / 06.12.2002
link
komentarz (4)
jak czytam to wszystko, co napisalam... smiac mi sie chce... z siebie... :,0)





:,0)
01:37 / 06.12.2002
link
komentarz (1)
jak na razie, to czuje sie, jakbym grala tylko nieznaczne epizody u innych, a na moje przedstawienie zerkalo tylko od czasu do czasu kilku sprawdzonych, choc czasem (coraz czesciej,0) znudzonych juz widzow...
a chcialabym, zeby ktos sie zainteresowal nim chociaz malenka chwilke dluzej i zeby pomogl mi poprawic chociaz niektore bledy, ktore tkwia w scenariuszu...
Ja nie chce grac tylko u innych...


wiem, ze jestem egoistka, ale...



21:01 / 05.12.2002
link
komentarz (7)
nie nie nie...
mi nie chodzi o ten wirtualny swiat...

no ale coz...
nastepne przedstawienie sie zaczyna...
widocznie jednak musze grac... w tej calej "sztuce"...

/ironiczny usmiech/

az mi zal siebie...