mowca // odwiedzony 5938 razy // [p_s_d szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (15 sztuk)
00:14 / 20.02.2001
link
komentarz (1)
Dix ostatnio pisal cos o samobojstwie i trzeba przyznac, ze calkowicie sie z nim zgadzam. Nie myslcie o tym, bo przeciez ile Waszych wrogow ucieszy sie, ze znikniecie, ilu przyjaciol zmartwi tym ze odeszliscie. Badzcie silni - zycie czesto wystawia nas na proby, czesto bardzo ciezkie proby. Sam przeszedlem wiele z nich i nie raz bylo mi ciezko, ale sama wizja tego, ze moze byc lepiej, dodawala mi silnej woli. Mam takie jedno swoje male marzenie - zawsze chcialem pomagac innym, bardzo mozliwe, ze jest to zwiazane z moim patronem - przewodnikiem dusz (Psychopomposem,0), ale czesto sam potrzebowalem pomocy i nie moglem sobie poradzic z bolem. Jednak nigdy nie robilem niczego by kogos skrzywdzic, zlo jest zlem, a dobro dobrem. Kazda smierc kogos skrzywdzi. Stanie sie zlo, ktore zapoczatkuje nastepne. Musimy sie przeciwstawiac zlu, bo nie zostanie ani troche dobra. Musimy sie poswiecic, i wytrzymac cierpienia, mimo iz wydaje sie ze jest lepsze rozwiazanie, latwiejsze. Tak latwiejsze ale tylko z pozoru... Pamietajcie wiec - badzcie wierni marzeniom, czyncie dobro, bo inaczej zlo zniszczy wszystko co piekne.