puissance // odwiedzony 11911 razy // [technics1200 szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (39 sztuk)
12:59 / 13.11.2002
link
komentarz (2)
Z wieczornego dziennika histeryczki:

... Fransico Goya. Kiedy rozum spi, budza sie demony. Znasz ta grafike? Czern i biel. Spiacy mezczyzna. Nad nim to, co rozum normalnie ukrywa. Demony. Jego wlasne demony? Fantazmaty czy rzeczywistosc? Ciekawe, czy gdy spimy nasze sny to wlasnie odwzorowanie tego, co nas dreczy. A moze, gdy dzieje sie zbyt dlugo zbyt wiele dobrego, to wlasnie sen jest ostoja rownowagi. Moze naszym naturalnem stanem nie jest szczescie? Moze musimy po uspieniu rozumu wszystko wyrownac? Stad zle sny? Stad koszmary? By nie bylo zbyt dobrze?
Czasem zastanawiam sie, co by bylo gdybym nie potrafila odroznic snu od jawy. Myslales kiedys o tym? Gdyby rzeczywistoscia byly marzenia senne, a jawa tylko tym, czym nasz mozg nas mami? Okropne. Zawsze sie boje o tym myslec. Tak samo jak wtedy, gdy wyobrazam sobie, ze jestesmy tylko zwierzatkami w czyims terrarium. Ze nasza wolnosc to tylko pozory, a tak naprawde jest gdzies jakis demiurg, pantokrator, ktory tym wszystkim steruje. Dlatego nie chcialabym, by istnial Bog/bog, ktory ma nad nami wladze. Deizm - o ktos musial stworzyc ten swiat. Ale wole myslec, ze po samym akcie stworzenia pozostawil nas sobie samym. Ze jestesmy kowalami wlasnego losu. Bo to przerazajace, ze ktos nam z gory wytyczyl droge. Ja tak nie chce, lubie decydowac, miec wplyw.
Wyznaje zbyt hedonistyczna i egoistyczna w gruncie rzeczy filozofie zycia, by przyjmowac istnienie Boga - boga w chrzescijanskim znaczeniu. A moze nawet nie chrzescijanskim, co ogolnie w takim, jakim nam to prezentuja religie monoteistyczne. Choose: to be a god's slave or to be his puppet? Nie, nie. Ja wybieram jakas trzecia opcje.


A dzisiejszy dzien jest takis sliczny. Biedna Histeryczka. Mam nadzieje, ze juz jej lepiej. A sio demony, a sio!

np: Ulver - Gnosis