spiesze_sie_siebie_kochac // odwiedzony 2950 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (5 sztuk)
20:54 / 07.06.2007
link
komentarz (0)
Gorąco...obrzydliwe niedobrze..nienawidzę upałów tak jak rannego wstawania,ale pomińmy.
Dostałam to miejsce na praktykę,wiadomka.
Zajebista nić porozumienia wydziergana,WIADOMO!Swój do swojego ciągnie.
No i ten..Jak mi sie będzie chciało dalej coś robić,to będzie TO właśnie.Mami moja szczęśliwa ze dziecko zajęte jest czymś więcej oprócz(niż?)swoim cierpieniem.
I dobrze,dla Mamy.No doooooobrze,nie ukrywam ze i dla mnie :P
Nie podlega jednak kwestii, ze lubię jednak nic-nie-robić.Dzisiaj np.jestem mistrzynią w tym.I nie tylko :D a wiec sobie właśnie uprawiam wyżej niemieniona czynność.I mi dobrze i wspaniale.Do jutra.
Jutro następne wyzwanie,do urzędu Obywatelu!Do pani której już raz podbiłam serce :)a wiec wiadomka formalność :D
SPRAWDŹ TO, uwielbiam Jä,Ona mówi bardzo w moim umieniu :)
35 dni do wyjazdu do Polski Czlowieniu!
aj!
22:16 / 17.05.2007
link
komentarz (0)
Image Hosted by ImageShack.us

taki świat mam za oknem.
pracuje żeby podobny był we mnie.
w uszach Miri Ben Ari.na wspomnienia.
bo tak chce.

22:29 / 16.05.2007
link
komentarz (1)
Ustalmy:
Jestem pokrzywdzona przez los.Jest mi bardzo źle,przykro i ogólnie bardzo fuu.
Mam Miłość i będę tak cierpieć do końca końców.Bardzo niepodważalne.
USTALONE.
Idę dalej wiec..wiesz...do rodzaju ludzkiego.
W poniedziałek idę do ludzi których naprawdę los źle potraktowal...
jeśli mnie zechcą będę 8 godzin z nimi dziennie.Przez 3 tygodnie a może nawet więcej...
Wiem ze to mi dobrze zrobi. Lubie to. Lubie pomagać.W słusznej sprawie.
No jasne ze lubię tez olewać,ale nie w takich sytuacjach.Wiesz,jeśli mnie znasz.
Pisze to wszystko żeby siebie przekonać.
Poki co trema mnie zżera.
I sie nie przekonałam...idę poćwiczyć do lustra,co im powiem,jaka jestem zajebista i sie tam nadaje.
Normalne ze dostane to miejsce.
5 dla Marty,żeby sie uśmiechnęła.
I cześć.
22:04 / 10.05.2007
link
komentarz (0)
Zabawne
jakie życie potrafi być bezużyteczne...
12:27 / 05.05.2007
link
komentarz (0)
Rozmowa która nigdy sie nie będzie..

Myślałam,ze jesteś delikatna,mila. Zmieniłaś sie?Przepraszam,ale pamiętam inna Ciebie..I tak już pozostanie.
Jestem twarda. Jeśli chodzi o Ciebie- jestem ze szkła.
Jedynie to sie nie zmieniło.
Jednak. Bardzo wiele sie zmieniło. Pewnie nie wierzysz w to,a jednak.
Można żyć bez Ciebie.
Prawda.. Mozę nie żyć...ale stwarzać pozory Kotku.
Cokolwiek. Rozumiesz?
Nie nie zrozumiesz. Przecież masz swoje żelazne reguły. Byłam nimi zafascynowana jak sie poznałyśmy. Teraz juz nie. Sa śmieszne, bo jakże niedorzeczne.
Ja tylko chciałabym Ci pokazać jak u mnie jest inaczej.
Pochwalić sie..Całością życia nie mogę... Jednak jedna jego część jest zwycięstwem.
Istnieje bez Ciebie. Umiałam sie raz zaangażować emocjonalnie.
Umiałam!
Przeszłość, nieważne.Uspokój drżenie rak.
Kurwa. Ja naprawdę na takie traktowanie nie zasłużyłam.
Mam juz inne plany. Nie uklęknę juz przed Toba nigdy. Pewnie by Cie te słowa zabolały. Wiem to.
Chociażby to miało zagwarantowany skutek.
Nie uklęknę!
Wiesz? Traktuje siebie jako Kogoś.
Inaczej niż Ty,mnie.
Uszanuj mój świat. Nie prowokuj, bo ja nie popatrzę juz w Twoja stronę.
Proszę wiec, daj mi spokój. Trzymając sie swoich niedorzecznych zasad.
Ponieważ ja Magda Ciebie nadal kocham,tak samo jak tamtego lata.
Pożyw sie ta informacja i odejdź zadowolona.