trust // odwiedzony 75309 razy // [technics1200 szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (281 sztuk)
10:23 / 09.12.2002
link
komentarz (2)
Nie za dobrze.
Kiedy w piatek wychodzilam z mieszkania bylo w miare cieplo. Wylaczylam grzejniki, bo planowalam wrocic dopiero w poniedzialek wieczorem. Nie wpadlo mi do glowy, ze moze sie AZ TAK ochlodzic.

Moj brat ma tez takie pieprzone mieszkanko ogrzewane elektrycznym grzejnikiem. Zostawil wieczorem na stole kubek w herbata - rano byla zamarznieta. Wnioskuje z tego, ze moje piekne kwiaty przeszly juz do historii.
Szkoda, mam reke do kwiatow, nigdy mi zaden nie zdechl. Ale 11 stopni mrozu to nawet one nie wytrzymaja.

Jesli przezyje zime w tej norze to juz mnie nic w zyciu nie zlamie.
W pracy tez zimno jak diabli. Nie lubie, nie lubie tej pory roku.

Mamie wypadl dysk (chyba, na to to wyglada,0). Nie moze sie biedaczka ruszyc, boli ja caly czas, nawet zasnac nie moze. Martwi sie delegacja, na ktora za tydzien musi jechac i swietami.
W moim domu nigdy nie szlo sie na swiateczna latwizne - zadnych kupnych wypiekow, uszek czy barszczu. Wszystko wlasnorecznie. Nie, zebysmy pasjami kochali siedziec w kuchni, ale mama tak chciala i juz! A jak ona przy czyms sie upiera to szkoda nawet zaczynac dyskusje.
Wiec teraz lezy i sie martwi jak sobie poradzi. Pech, ze wszystkie jej dzieci mieszkaja w innych miastach. Nie moge nawet wziasc urlopu przed swietami, zeby jej pomoc.

Wiec Boze Narodzenie w tym roku przygotowuje ja, ale tylko weekendami.
Kiedy zaplanowalam, ze tym razem wszystko sie kupi, miala lzy w oczach... Trudno, trudno, nawet gdybym umiala piec ciasta, to nie mam kiedy.

Demyt.

Moja impreza, zapowiedziana na przyszla sobote, zostaje anulowana. No time.



btw. Sw. Mikolaju, mam pytanie: GDZIE MOJ SZOP?