17:18 / 02.12.2003 link komentarz (0) | otwieram drzwi
w srodku cieple i delikatne swiatlo
od drzwi jest usypana sciezka z platkow czerwonych roz
krocze nia powoli
dochodze do wielkiego loza oslonietego delikatnym, przezroczystym materialem
a na lozko lezy on
usmiecha sie i przywoluje mnie do siebie
zaglebiam sie w miekkosc i doskonalosc...
... |