Wpis który komentujesz: | Tak, wzielam i postanowilam co do Mister Data. Na drzewo. Mam dosc klopotania sie o innych, wyciagania za uszy z dolow i wiecznych klopotow. Co jest, swoich nie mam czy jak? Juz dosc mamusiowalam. Nadszedl czas, najwyzszy czas, zeby ktos z kolei potroszczyl sie o mnie. O! tak dla rownowagi w przyrodzie. A jak nie - to spadac na drzewo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
trust | 2002.09.03 13:29:14 W praktyce tez wychodzi, pod warunkiem, ze czlowiek sie pogodzi z samotnoscia (na jakis czas) lavinia | 2002.09.02 21:26:14 W teorii - bomba!:) dora2 | 2002.09.02 18:53:38 Doskonale stanowisko. Popieram w calej rozciaglosci. |