mariposa
komentarze
Wpis który komentujesz:

Mariposa kams bak
No taaaa....skoro jzu tyle czasu mnie nie bylo, to wypadaloby cos sensownego wklepac. A mnie, jak na zlosc, same bezsensy telepia sie po lepetynie.
Rozpierdala mnie uniwersytet, na ktorym nikt nie wie nic o niczym i nikogo nigdy nie ma. Rozpierdala mnie powrot do kieratu, aczkolwiek poko co jest to kierat organizacyjno-przedszkolny bardziej niz akademicki. Rozpierdala mnie przede wszytkim brak czasu na to, zeby porozwodzic sie chociazby nad moja przemozna tesknota, strachem i takimi tam przedmiesiaczkowymi rozterkami.
To nie tesknota nawet...nie taka prawdziwa.
To zal
ze codziennie mniej pamietam Twoj glos, sloneczko
Mniej pamietam jak pachniesz
Ze nie chrapiesz mi w ucho
Ze Mama nie robi takiej dobrej ogorkowej
Ze nie ma lapki do zlapania przy przechodzeniu przez ulice. Staruszki se teraz moge przeprowadzac.
Ze nie widzisz, jak ladnie nauczylam sie parkowac samochod. W koncu.
Ze kazdy mijajacy dzien jest stracony
Ze nie umiem jakos korzystac z tego slomianego, niedoszlego wdowienstwa.
Ze nie ma kto siepac plytami. Cale przesluchuje od A do Z.
Ze spac chodze o 1 w nocy, bo nie ma co robic
Ze nie do mnie sie usmiechasz jak sie usmiechasz
Ze nie widzisz jak ja usmiecham sie do Ciebie
Ze jestes daleko a bedziesz jeszcze dalej
Ze, kurwa, marzne, bo zostaly mi tylko skarpetki. Te, co mi kupiles.
Ze wypalam paczke dziennie bo nie ma kto krzyczec
Ze piwo jakies niedobe bez Ciebie

Taaaaaaa...ide sobie. Moze bylbys laskaw sie przysnic, tak jak wczoraj i przedwczoraj i dwa dni temu i...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
chynaa | 2002.09.13 17:21:57

keskese: O kur*a. No to wszystko bardzo nie halo. Coś mi się zdaję, że po raz kolejny zostałam ..... .

kes | 2002.09.13 00:40:10
o prosz ile kibicow.... zajebisty bedzie z tego harlequin... kot: bedziemy miec za co zyc jakby co...

chafer | 2002.09.12 23:43:40

Jutro zreszta wypije Wasze zdrowie :)

chafer | 2002.09.12 23:41:50

Ano. Tez tesknie. Sie wzruszylem.
Trzymajcie sie dzieciaki! Trzymam z Was kciuki!

kaczuszka | 2002.09.12 22:40:14

Nic, no po prostu... to bardzo wzruszajace, ze ktos tak potrafi ladnie tesknic. A moze nie tyle potrafi, co ma okazje. A zreszta- to nie jest rozmowa do roztrzasania na forum. Kiedy indziej, ewentualnie mailem. Hmm? ;-)

mariposa | 2002.09.12 20:15:44

Kaczunia....no cos Ty? Cos nie halo?

kaczuszka | 2002.09.12 19:43:31

Tak czytam tego nloga i prawie placze. Bo... tesknie za taka tesknota...

mariposa | 2002.09.12 19:36:55
Chyna: ide na wyklad, wracam i puszczam Ci mejla. Natychmiast!!

keskese | 2002.09.12 18:47:13

chyna: mala odpowie ci sama bo to w koncu jej przybytek... ale ja moge ze swojej strony dodac ze mari nie jest tam gdzie chcialbym zeby byla... :-( o.

keskese | 2002.09.12 12:31:05

czy te oczy moga kłamać????
czy ja mógłbym serce złamać????
kiedyś to zrozumiesz mała...
czy te oczy moga kłamać????


chynaa | 2002.09.12 11:15:52

Przepraszam, może to nie na miejscu. Gdzie jesteś?