Wpis który komentujesz: | Jaka to ludzie wybiorcza pamiec maja... O swoich obowiazkach zapomna, o imieninach bliznich zapomna, ale wpadek innych - nigdy. Wlasnie mi przypomniano moja urodzinowa, zeszloroczna wpadke. Juz ja dawno pogrzebalam w pamieci. Bylo tak: W miejscu pracy zapytano mnie, co chce dostac na urodziny. Stojac na srodku biura objasnilam, ze chce Z. (pewnego baaaardzo przystojnego aktora,0). I barwnie zaczelam opisywac kolezankom jak maja mi go "podac" - Z. ma na sobie miec tylko seksowne bokserki, a na szyi zawiazana niebieska kokarde (prezent w koncu, co nie?,0). Mine musialam miec straszliwie zberezna. Dziewczyny cos za bardzo rozsmieszyl moj opis. Ogladam sie za siebie - a tam stoi szef i slucha. Objasnienie: Zbiegiem okolicznosci ten aktor i moj szef maja to samo nazwisko. Ja zas uzywalam w opisie TYLKO nazwiska przystojnego aktora. Zapomnialam uscislic imie. Szef mine mial DZIWNA. Aktora nie dostalam. Dziewczyny maja szanse sie zrehabilitowac w tym roku - nadal go chce. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
trust | 2002.09.24 11:08:07 yhyhy... no, fajowo by w kokardzie wygladal. A ja nadawalabym sie po tym do leczenia psychiatrycznego ;))) dora2 | 2002.09.23 22:43:15 :)))))))))) lavinia | 2002.09.23 21:34:37 hmmm....Uwazaj jak przezyjesz szok!!! Szef przyjdzie w kokardzie!!!! (jesli wziął sobie do serca? I zapamiętał zyczenie??;-).....:-))))* Pozdrawiam:) dora2 | 2002.09.23 18:51:38 Zebrowski ???? yhyhy trust | 2002.09.23 16:18:42 he, he... nie powiem ;) szysz | 2002.09.23 16:16:49 który to aktor ? :) |