Wpis który komentujesz:
Czy wszyscy maja ugruntowany obraz samych siebie?
Nie dla innych, tylko na swoj wlasny uzytek. Nie, nie wierze.
To z definicji hamowaloby wszelki rozwoj
Nie dla innych, tylko na swoj wlasny uzytek. Nie, nie wierze.
To z definicji hamowaloby wszelki rozwoj
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
o ja tez. ;)
trust | 2002.10.02 13:01:50
hmm... a ja sie z wiekiem robie jak rabin z kawalu - wrednawa jakas
lavinia | 2002.10.02 01:56:40
Ja tez. "Obręczona". Ale - tylko wtedy jak mi jest źle. Staram się, zeby rzadko to było.:-))) Bo-jak wiemy - najważniejsze to bardziej sie staRAĆ niż staRZEĆ. :-))* Poza tym - obraz samej siebie mam "nie ugruntowany" za to całkiem, całkiem pozytywny. Raczej.
;-)
dora2 | 2002.10.01 21:26:14
tylko krowa nie zmienia pogladow, rowniez na swoj temat. soł, ja tam nie mam obrazu samej siebie. ale bacznie siebie obserwuje. marudna sie robie.