Wpis który komentujesz: | Lekarz badal, ogladal, wypisywal swistko- skierowania. "Oj, cos mi sie pani nie podoba..." Phi, on mi tez sie nie podobal. I niech na tym stanie. Wiecej tam nie ide. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lavinia | 2002.11.06 21:58:19 Do lekarza MARSZ! Jak nie do tego, do do tamtego. Ale - iiiiidz, plizzzzzzzz. Bo zaczne sypac przykladami o takich co nie poszli............;-) trust | 2002.11.06 15:16:05 kwik (a ja to) dora2 | 2002.11.06 15:09:06 aaa !! [dzisiejszego dnia tylko to jestem w stanie powiedziec :P] zle dzedaje (nieautentyczne) | 2002.11.06 14:44:12 Wazne sa intencje, a choc jestesmy nieprawdziwe zle dzedaje, to z serducha zlego i okrutnego radzimy idz................... dora2 | 2002.11.06 12:08:13 aaa !!! aaa !!! idz. baboooo. baaabboooo trust | 2002.11.06 10:24:05 zlych dzedaji nie slucham, poza tym nie jestescie autentycznymi dzedajami. Tylko wam sie tak wydaje ;) zle dzedaje ;) | 2002.11.06 10:03:33 Idz!!!!!!!!!!!! koniecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szysz | 2002.11.06 10:01:43 na szczescie moj lekarz jest kobieta ;))~~ |