trust
komentarze
Wpis który komentujesz:

- Nie bede wiecej kleczal przed toba jak przed obrazem.
- Nigdy tego nie chcialam...
- Wstalem juz z kleczek.
- To dobrze, kiedys wlasnie chcialam, zebys przy mnie pewnie stal, a nie kleczal.



Slowa, slowa, slowa, ble, ble...
Za duzo gadamy. Kiedys sie udlawie jakims niepotrzebnym slowem. Takim napuszonym, pieknie brzmiacym dzwiekiem, ktore nic nie znaczy. Pustka mi stanie w gardle.

Bodajze w "Pannie Nikt" jest taka scena, gdzie dziewczyny rozmawiaja o relatywnosci (czy relatywizmie,0) slow:
- pieknie wygladasz
- naprawde? (buzia sie rozpromienia,0)
- jak ropucha
- nie mow tak (upokorzenie,0)

Umownie przypisana do jakiegos dzwieku tresc, ktora rani albo daje radosc. Rzadzi nami.


btw. jak jaskolki nisko lataja albo trust sie zbiera na filozofowanie - znaczy, padac bedzie ;,0)



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
misiczka | 2002.11.25 12:09:07

Panna Nikt - jak ja to dawno czytałam... Było, było, o przyciskaniu klawiszy, pamiętam

shara | 2002.11.22 21:49:15

padac bedzie?deszcz czy snieg?:)))

trust | 2002.11.22 15:52:28

hyhy, milczenie ponoc jest zlotem. Czesto mi sie to przypomina, jak juz powiem za duzo. Ja odwrotnie niz wy, zawsze gadam duzo za duzo ;))

dora2 | 2002.11.22 15:41:32

ha, mi tez. bo ty nigdy nic nie mowisz albo, bo ty sie denerwujesz jak zaczynam mowic. a ja nie lubie za bardzo ierdolenia. Jedno zdanie wystarczy mi za potok slow. Khe khe , tak jak teraz :)) yhyhhy

szysz | 2002.11.22 15:28:43

ja tam nigdy nic nie mowie ... i wszyscy mi to maja za zle. yyyyhhhh...