Wpis który komentujesz: | Nie mam ochoty pisac. Ale jakby ktos byl ciekawy to jestem chory... i bylem z nia na kawie. O wlasnie, z Nia. Eligh - To Angela (The Last Love Song,0) Wlasnie... A wlasciwie to na soku. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
hafiz | 2004.01.26 21:36:46 pracuje nad tym cyklamen | 2004.01.26 19:51:19 nowy wpis prosze hafiz | 2004.01.26 19:39:11 tyle ze wtedy te pomarancze nie beda swieze ps. pilismy z pomaranczy ale kartonowych kociaq | 2004.01.26 18:06:25 zawsze można wybrać się do jakiejś knajpy na sok ze świeżych pomarańczy..:) hafiz | 2004.01.24 21:26:00 kociaq: pewnie ze dobry, o ile ma sie kilka kilogramow pomaranczy i anielska cierpliwosc do wyciskania lezka | 2004.01.24 17:05:29 zdrwiej szybko :* pssst | 2004.01.24 12:26:38 no to kurujsię:) mihkrk | 2004.01.24 12:08:37 Hafiz, piwo z puszki czy z butelki to zdrada i namiastka. Jeżeli piwo, to tylko nalewane. Przecież to zupełnie inna technologia, inny napój. Inny smak, inna historia. No co ty. kociaq | 2004.01.24 11:29:44 to wracaj do zdrowia..:) a sok jest dobry..:) ze świeżych pomarańczy |