Wpis który komentujesz: | Wczoraj nastąpiło oblewanie zakończenia się wspaniałego dla uczniów okresu jakim są m.in. święta wielkanocne. Zwiedzenie paru barów, poszukiwania jedzenia, i 'densflor'. Miło, sympatycznie, jak zawsze. Nie mogę pić alkoholu bo chyba wchodzi w jakieś dziwne reakcje z przyjmowanymi przeze mnie proszkami i od razu mnie głowa boli. Ach och ech jakie to życie straszne. A jutro? Jutro Warszawa. Teatr Polski proszę Państwa. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nasta | 2004.04.14 07:30:57 już byłam wcześniej nawet =P gaja | 2004.04.13 19:44:33 teatr jest fajny:) no konczą sie kurde iznogud | 2004.04.13 16:53:23 nasta: chyba jeszcze tylko tam Ciebie nie bylo ;-P tj. w Teatrze Polskim mamut | 2004.04.13 16:13:51 jedziesz do teatru a my nie! to wlasnie! nasta | 2004.04.13 15:21:22 Siostra, co znowu? co zrobiłam? diament | 2004.04.13 14:57:55 osz Ty. |