pomiedzy_wszystkim
komentarze
Wpis który komentujesz:

Sprzątanie na balkonie w pełnym słońcu, uświadomiło mi iż pierwszy raz od ponad dwudziestu lat nie pojadę nigdzie. Choćby do lasu, nad jezioro, byle gdzie. Nie pojadę nigdzie...

Paranoja ostatnich dni zaczyna wywoływać we mnie różne dziwne nastroje. Mam taki natłok bólu, nie radzenia sobie z emocjami, że powoli bierze we mnie górę ten stan, kiedy pomiędzy łzami zaczynają się pojawiać słowa butnu. Śmiech przez łzy, zakrapiany nutą wyimaginowanej ignorancji. Kiedy umysł nie wytrzymuje napięcia zaczyna zwracać się ku absurdalnej stronie. Ale to dobrze. Lepiej mówić sobie: pieprzę to wszystko, inni są be, a ja jestem nonkonformistą niż wciąż płakać. Choć i tak wciąż się płacze.

nigdzie nie pojadę, poraz pierwszy od ponad 20 lat ...


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
plic | 2004.06.23 15:21:21

zlociutka nie ty jedna nie pojedziesz nigdzie, jest nas wiele :(

diablice | 2004.06.14 09:51:13

d2: Ja przez 20 lat mojego życia bardzo rzadko wyjeżdżałam gdzieś dalej niż na działkę ... co roku to samo :/
W tym roku postanowiłam to zmienić :P organizuje wakacje dla okołu 20 osób (a znam tylko 5 z nich :P) Jak nawalą i nie przyjadą to zostanę z długami :/

strumyczek | 2004.06.13 19:21:41

[ przytul ]
:(

pozyton.nlog.org | 2004.06.13 18:36:29
a czemu mnie tak ładnie pomarańczowo nie podświetliło?:P

pozyton | 2004.06.13 18:35:38
witam:) naprawde bardzo mnie ciekawi...kim jesteś?I jak trafiłaś na mól nlog?Odpisz jak najszybciej:)Strasznie jestem ciekaw:PPozdrawiam:)p.s. uwierz mi, że trzeba walczyć o to co najpiekniejsze. Troche pocierpieć...ale uwierz mi.Potem nagroda jest rajem:)

pomiedzy_wszystkim | 2004.06.13 14:02:46

Heh, taki stan jest nawet dość śmieszny bo przeplatają się dwa uczucia - cierpienia i "nabijania" się ze świata...

desperatka | 2004.06.13 12:55:51

Tak dokładnie rozumiem co czujesz....