Wpis który komentujesz: | wiem, ze nie jestem jakims super zajebistym facetem ale tez znam swoja wartosc... gdzie jest granica miedzy wyrozumialoscia a byciem frajerem?? czy bedziemy jeszcze szczesliwi? to przeciez zalezy od nas... czuje sie dziwnie, jestem zmeczony... chcialbym zasnac i obudzic sie w piatek... i Cie wreszcie przytulic... mp3sdnia: Cam'ron - What Means The World To You Lacuna Coil - Swamped ps. fajnie tak sie zmeczyc na treningu ze kluczyk odwiesza sie na haczyk obydwoma rekoma (obydwiema rekami??) :P |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pocoloco | 2004.07.07 19:30:35 Wlasnie o to chodzi, zeby znac swoja wartosc i sie szanowac moj drogi:) Do piatku juz rzut kamieniem wytrzymasz;)) fisia | 2004.07.07 19:09:45 dzieki za recepture na zajefajne sny ale ja wolalabym jakas recepte na to,jak te sny urzeczywistnic...:(czekam.... fisia | 2004.07.07 18:48:54 oj zaczynam watpic czy nasze szczescie zalezy od nas...mam wrazenie ze wrecz przeciwnie... |