Wpis który komentujesz: | oj boje sie jutra...tata lezy w szpitalu a ja poraz pierwszy w zyciu bede zajmowala sie zakladem:(mam nadzieje ze nie mozna zabankrutowac w ciagu 2 dni...a jak mi sie uda do tego doprowadzic,to pewnie bedzie to najszybsze bankructwo na skale swiatowa;)) a wiec o 7.30 do pracy marsz..brrr........ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
hexe | 2004.09.22 21:37:04 Fisia Mastah! :D fisia | 2004.09.22 18:41:39 jeszcze nie mialam ani zarzadzania ani rachunkowosci:)a jakos sobie poradzilam;))nawet nie spodziewalam sie ze tak gladko to pojdzie;) jarzon | 2004.09.22 18:10:19 a od czego sie uczysz zarzadzania i zapewne rachunkowosci, hmm? :))) dasz rade... :) hexe | 2004.09.20 22:50:10 hyhy :D fiola | 2004.09.20 20:11:19 zwolnij kobieto :P fisia | 2004.09.20 19:26:17 exe, nie sciagaj i nie zbijaj sie:P hihihi fisia | 2004.09.20 19:22:38 a taki sobie zaklad ;)jest 19.20,przed chwilka wrocilam do domu a na 20.00 znow ide i to na cala noc;(((a jutro o 13.40 pociag do torunia..ja wykorkuje chyba;)) katiuszka | 2004.09.20 18:55:33 jaki zaklad? Czym sie bedziesz zajmowala dokladnie ?:> hexe | 2004.09.20 16:04:30 do roboty, do roboty! :))) |