Wpis który komentujesz: | Spiesząc się na tramwaj zatrzymał mnie na ulicy, dał mi kadzidełko o zapachu miłości i poprosił o drobne, bo marzy o tym, żeby wyjechać w Himalaje.Za pasję i usmiech oddałabym skarby świata...no i mam kadzidełko o zapachu miłości, więc jak mi jej zabraknie to sobie zapale i może przez chwilę bedzie mi lepiej.Narazie nie będę, nie potrzebuję tak mocno. Przepraszam za to, jaka ostatnio dla was jestem. Znowu obcięłam włosy, w tygodniu śniły mi się zęby, to oznacza smierć i umarł wujek Doroty. Ciągle myślę o tym, o czym mysleć nie chcę. Cześć. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
miaa | 2004.12.19 13:52:10 a jak tam po sobocie aneczko :> ? pozdro :* kei ejkej na kacu | 2004.12.19 12:28:57 ksiądz to zaszczytne stanowisko (wiem że dziwnie brzmi) przetwory_miesne_trzeciego_sortu | 2004.12.19 04:02:22 że Twoje dziewictwo analne to nie never ending story psie abstrakt_jarek | 2004.12.18 19:48:29 a ksiądz ....co to oznacza ?? keisha | 2004.12.18 13:31:58 nie ukoi Gupku, po tym znajdzie ukojenie...ale Ty hesteś małochwytliwokumaty.... przetwory_miesne_trzeciego_sortu | 2004.12.17 23:40:23 znaczy że mój Majo kochany dostanie w łeb ale to go ukoi? he ? zgadłem? keisha | 2004.12.17 21:57:39 "bębnić" to wielkie troski które Cie czekają, a "świątynia" symbolizuje pocieszenie, ostoje wśród trosk. ..klarowny sen, rzadko tak się zdarza żeby elementy jasno się uzupełniały. jak_zabic_szeryfa | 2004.12.17 21:13:58 mi się śniło że grałem na bębnach w świątyni buddyjskiej,co to oznacza? |