fiola
komentarze
Wpis który komentujesz:


Nic mi się nie chce, najchętniej zamknęłabym się w jakimś cichym pokoju i siedziała tam aż do końca świata. W takie dni, jak dzisiaj, kiedy odpoczywam od rutynowej rzeczywistości, łapie mnie coś w rodzaju niepotrzebnych wyrzutów..
Co z nich wynika? Zapewne nic dobrego.
Do czego doszłam dzisiaj? Na pewno niczego istotnego nie odkryłam.
Co chciałam osiągnąć? W sumie to nie wiem.

Może

Chce powiedzieć głośno i wyraźnie, aby każdy zobaczył, iż minęły dni, w których czekałam i robiłam sobie nadzieje.


………………………………………………………………………………………………..


Ja osobiście, gdybym doszła do takiego momentu, zapewne przestałabym czytać takie wypociny.
Czemu? Bo czego innego można spodziewać się po dalszej części jak nie kolejnego popieprzonego wpisu o Nim i o Niej, gdzie nikt nie wie, o co chodzi, nawet sami „zainteresowani”….
Ale nie mamy, co się oszukiwać, bo w rzeczywistości połowa z nas wchodzi na takie nlogi, przeczyta jedno zdanie, strzeli komentarz typu: „:)” i po sprawie. Ja osobiście nie pisze notek dla nikogo, pisze je dla siebie. Lubię? A czy ja wiem, pisze, gdy mi się nudzi. Ale, po co to ja nie wiem. A notki typu „co robiłam dzisiaj” to chyba są tylko po to żeby się pośmiać z własnej głupoty hehe.

Będę na tyle złośliwa, żeby dalej przynudzać?

Chce zakończyć temat. Zaskoczeni? Wybaczcie, ale dalej jest tylko porażka;]


Minęły dni, w których czekałam na choćby jednego smsa, jakiś telefon, krótkie spojrzenie, miłe spotkanie. Zły początek, jeszcze gorsze zakończenie. Wszystko, co dzieje się w naszym życiu powinno mieć odpowiedni porządek, bo takie skoki w bok, są ryzykowne. Albo skończą się wyśnionym sukcesem, albo totalną porażką.
Tra la la la
I tak połowa z was nie przeczytała środka, jak to się mówi, sam początek i koniec jest istotny. A to dla tych, co lubią końcówki: Zupa pomarańczowa z kluskami jest nie dobra;]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
X | 2005.02.27 20:16:05
kiri - z tą nieszczerością to wyszły jaja, nie małem przecież na myśli wpisu fiolki, cokolwiek mi się tylko wydawało, w dodatku półżartem. marzyciel- ok, i to co powyżej. fiolka -nie dziwię ci się, ale się też nie rozdwajam.

Fiolka | 2005.02.26 19:54:07
Troche nieudolny ten komentarz niżej hehe

fiola | 2005.02.26 18:27:58

marzyciel to dobrze, coraz miej takich ludzi na świecie, którzy z kazdej sytuacji wychodza z podniesioną głowa. Może z pietnem przykrości w sercu, które kiedys odbiją się w przyszlości, ale zawsze dają sobie rade :)

marzyciel | 2005.02.26 18:08:47

nie musisz mi tego mowic, moze czasem i gadam glupoty, ale zawsze sobie radze, nawet jesli nie radze :)

fiola | 2005.02.26 16:36:43

a tak na prawde to ja tutaj nic nie rozumie.... nie wiem , kto jest "X" a ktoo nie. Bo nie można sie normalnie podpisac;/ tylko cos kombinowac;/.
marzyciel weź sie w garsc:)

marzyciel | 2005.02.26 02:45:55

moze i jestem pijany, ale wiem, ze nie zawsze trzeba wszystko traktowac doslownie, mozna tez ubrac pewne sprawy w mase ogolnikow, bo to wydaje sie bezpieczne... co poniektorzy i tak domysla sie, o co moze chodzic, nic wiecej... wszyscy jestesmy niewolnikami wlasnych pragnien, jakkolwiek bysmy tego nie okreslili... ostatnio naprawde mam ochote zejsc i tyle... to juz nawet nie depresja...

kiri | 2005.02.25 23:21:29

osobiście wątpię, żeby ta notka nie była szczera, przeczytaj ją może ' x ' i się zastanów
a tak poza tym moim zdaniem wcale nie trzeba się uzewnętrzniać na blogu, notki pisane dla zabawy, czy po prostu dla samego pisania też mają dużą wartość, jeśli mają ciekawą formę i treść, a już na pewno ironia, która aż emanuje z tego wpisu, jest trafnym i niezawodnym sposobem przekazu uczuć

X | 2005.02.25 22:55:33
teraz, to już naprawdę nie wiem o co chodzi, nie dość, że się ktoś prawie podszywa, to jeszcze wszystko do góry podszewką, a z porozumienia nici. Pozdrawiam, zdezorientowany, ale prawdziwy-X

fiola | 2005.02.25 21:18:16

hmm? nic z tego nie rozumiem;/, ale "xl" mi wcale nie zalezy na komentarzach, jesli ich nie będzie ja nie będe rozpaczała. a cała reszta jest głupia, ale i szczera, jak napisał marzyciel chodzi o to zeby sie pośmiac, a ja jeszcze pisze często po to żeby zabić nude, tyle są warte moje wpisy

xl | 2005.02.25 12:43:47
gdyby sie tu nikt nie wpisywal nie pisala byś tych wszystkich rzeczy - oszustw własnego sumienia

marzyciel | 2005.02.24 23:12:59

chyba, ze chodzilo ci o pisanie o swoich przemysleniach... mialem na mysli raczej nie pisanie o wszystkim niz pisanie nieprawdy ;)

marzyciel | 2005.02.24 23:11:54

x a moze raczej pewien rodzaj humoru? ;) pozdro ;)

x | 2005.02.24 22:31:44
cholera, a ja myslałem, że to wszystko, może być głupie ale jednak szczere. marzyciel -w takim razie to zwykłe pozerstwo. pozdrawiam

marzyciel | 2005.02.24 18:57:04

uff, az mi cisnienie spadlo ;) senkju ;)

fiola | 2005.02.24 18:49:08

hmm.. nie jesteś taki wredny znowu :P:D Fisiu to co miałam Ci anpisac to napisałam u Ciebie

marzyciel | 2005.02.24 16:33:00

Fiolu, wiem ;) Ale chcialem to z ciebie wydusic :) Wredny, co? :) Jesli chodzi o moja systematycznosc, hm... kiedys pisalem co tydzien, co miesiac. Teraz mam chyba wiecej czasu pomyslec lub moze zwracam na to uwage, tak jak dawno, dawno temu :) Fisiu nie musisz przeciez pisac tego co naprawde myslisz czy czujesz, chyba nikt tego nie robi. Nawet ja, choc jest dlugo i szeroko ;D

fisia | 2005.02.24 00:44:06

ostatnio doszlam do wniosku ze wlasciwie moj nlog to jedna wielka totalna glupota....moje notki to zaledwie kilka slow o tym co bylo,jest i ma byc...tak jak piszesz,tworze go chyba zeby sie posmiac z wlasnej glupoty...tak naprawde to jak zaczynalam pisac na nlogu,to przezywalam trudny okres, nie mialam wtedy bliskich mi osob przy sobie i potrzebowalam sie jakos wypisac,odreagowac...a tak naprawde to jednak nie potrafie pisac tego co tak naprade mysle i czuje...bo to chyba zbyt intymne jak dla mnie,by czytali o tym inni...io dlatego moj nlog jest nudny...

fisia | 2005.02.23 00:15:59

o cholera...w[pis dlugi a komenty jeszczxe dluzsze....powtorze twoje slowa fiola...jutro przeczytam;))

fiola | 2005.02.22 19:45:49

No chodzi o to że zaskoczyłeś mnie swoim komentarzem, jakbyś dokłądnie wiedział, o co mi chodzi. A co do czytania Twoich notek to lubie je czytac:) choć musze przyznac ze czasami są straaasznie długie:), ale podziw za systematyczność, bo często widze nowe :)

marzyciel | 2005.02.21 23:59:39

ze niby co prosze? ;) wiesz, jesli ludzie nie czytaja srodkow, to chyba mnie nikt naprawde nie czyta, bo wydaje mi sie, ze tam zawieram to co chce przekazac... jakbym podswiadomie to kryl ;)

farmazony | 2005.02.21 23:19:35

kurde faktycznie na srodek malo zwrocilem uwage...

fiola | 2005.02.21 20:29:35

no i patrz, ten marzyciel to jednak cwany lis :D podziw dla ciebie ;)

marzyciel | 2005.02.21 20:09:57

Smutno, gdy zal w sercu probujemy zastapic humorem zabarwionym ironia, bo mimo wszystko pozostanie w nas to, co gryzie... Moze z czasem przejdzie i nie mamy na to wplywu, choc chcielibysmy, by deklaracje wyznaczaly cos wiecej niz checi. Mowi sie proza zycia... Moze bedzie dobrze, a moze nie i co z tego?

X | 2005.02.21 17:32:00
Opadły mgły, wstaje nowy dzień słowa: Edward Stachura muzyka: Krzysztof Myszkowski G C Opadły mgły i miasto ze snu się budzi, G D Górą czmycha już noc, G C Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrócił; G D D7 Do gwiazd jest bliżej niż krok! G C Pies się włóczy popod murami - bezdomny; G D G Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery strony G C A ziemia toczy, toczy swój garb uroczy; G D Toczy, toczy się los! Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś ? Już dość! Już dość! Już dość! Odpędź czarne myśli! Dość już twoich łez! Niech to wszystko przepadnie we mgle! Bo nowy dzień wstaje, Bo nowy dzień wstaje, Nowy dzień! Z dusznego snu już miasto się wynurza, Słońce wschodzi gdzieś tam, Tramwaj na przystanku zakwitł jak róża; Uchodzą cienie do bram! Ciągną swoje wózki - dwukółki mleczarze; Nad dachami snują się sny podlotków pełne marzeń! A ziemia toczy, toczy swój garb uroczy; Toczy, toczy się los! Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś - Już dość! Już dość! Już dość! Odpędź czarne myśli! Porzuć błędny wzrok! Niech to wszystko zabierze już noc! Bo nowy dzień wstaje, Bo nowy dzień wstaje, Nowy dzień!

x | 2005.02.21 17:16:22
nie przejmuj się -" Opadły mgły i maisto ze snu się budzi..." SDM. lubię tego słuchać kiedy mam doła. trzymaj się. pozdrawiam. zdołowany x