Wpis który komentujesz:
To jest Kurak radosny, tak jak ja obecie :) Udało mi się w końcu zaliczyć przedmiot, który był moją zmorą - i to jeszcze w niespodziewanie miłej atmosferze :). Kurak pojawił się zaraz po wyjściu z uczelni i wejściu do sklepu. Tak wygląda Kurak rzeczywiście:
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
chynaa | 2005.03.14 20:41:44
Gratuluję.
terpentyna | 2005.03.12 20:58:30
czy kto widział uciekające kurczaki????
tak ten kurak właśnie z tej bajki uciekł, i dobrze, pewnie lepiej ma u Hollow niż na fermie
:)
terpentyna | 2005.03.12 20:57:31
naiv: nie chcesz mieć dzieci?
nie poświęcaj na wszelki wypadek obu na raz
;)
naiv | 2005.03.11 22:32:34
wooow ale ladny ^^ [mrug][mrug] siwnta ida ...trzabedzie jajca poswiecic:]
h. | 2005.03.11 10:39:54
esc: Kurak aż tak mały, jak jajeczka kolibrów nie jest - ma całe 12 cm wzrostu (?) kiedy tak siedzi i się uśmiecha ;)) Poza tym jest to 'najajkownik' , który może trzymać ciepło tych kolibrowych jajów ;P ........ ciastko: hii - właśnie.. do mnie to dotarło wczoraj, jak patrzyłam na wystawy sklepów upstrzone kurczakami, jajkami i wszystkim, co kojarzy się z wielkanocą ;)
h. | 2005.03.11 10:39:53
esc: Kurak aż tak mały, jak jajeczka kolibrów nie jest - ma całe 12 cm wzrostu (?) kiedy tak siedzi i się uśmiecha ;)) Poza tym jest to 'najajkownik' , który może trzymać ciepło tych kolibrowych jajów ;P ........ ciastko: hii - właśnie.. do mnie to dotarło wczoraj, jak patrzyłam na wystawy sklepów upstrzone kurczakami, jajkami i wszystkim, co kojarzy się z wielkanocą ;)
ciastko | 2005.03.11 08:36:21
ooo, widać już niedługo wielkanoc...
:-)
esc | 2005.03.11 06:28:52
Z boku powinno być coś do porównania wielkości, tak jak to się cześto robi fotografując jajeczka kolibrów.