Wpis który komentujesz: | Prawda jest to, ze jestem chora i od 3 dni nie wychylam nosa dalej niz przez okno:) Jednak myli sie ten kto mysli, ze jestem pierwszym bumelantem IIIRP. Nic z tego. Troche nauki, pol dnia na necie, gazety, znajomki odwiedzajacy chora, w sumie zycie jak w Madrycie:) Wiec po 3 dniach konkrentego obijania sie przyszla czarna godzina i dzis od rana moja mama mnie zagonila do porzadkow. Tak wiec od 4 godzin(to nic,ze prawie umierajaca) wynosze tony smieci, ladnie wysprzatalam biureczko i mam wlasne i osobiste tournee na mopie. Bajka balalajka. Ale ne jest prosto i oglaszam obecnosc lezacego psa pogrzebanego( a coz to za innowacja?) . Znalazlam stare listy, takie z podstawowki ale i takie, ktore przyjaciele do mnie pisali kiedy bylam za granica. Dorzucic do tego pamietnik i zlote mysli to jest jedna wielka sentymentalna bomba. Powspominalam sobie z bananem na buzi stare, dobre czasy. Heh, kiedys to sie mialo glupie myslenie:) No nic, lece zapodawac na mopie. Ale co, chwila, moment. Krolu zloty, trace wladze w palcach. Rany boskie, czy ja kiedykolwiek jeszcze zagram na skrzypcach?:) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bigup | 2005.03.12 20:26:19 ja tez gralam na skrzypacahc :d cala podstawowkę!! pocoloco | 2005.03.12 15:06:34 Nie badzcie bezczelni:) to ja jestem najmlodsza i robie czarna robote, cholera. Oczywiscie, ze gralam na skrzypcach. Zreszta nie tylko. Na nerwach tez:) Nigdzie nie wpadam, moge ewentualnie sie przejsc do Was na tym mopie;) toja | 2005.03.12 14:43:26 wpadnij do mnie na swoim mopie :D mother | 2005.03.12 13:52:09 wracaj nam do zdroofka szybciutko ;-* dzieki za odwiedzinki mojego nloga ;-] a z tymi mezczyznami to nigdy nie wiadomo.... aniol_w_czerwonym_kapeluszu | 2005.03.12 13:32:13 Nie masz mlodszego brata albo siostry co by za Ciebie sprzatali ? hehe blueann | 2005.03.12 13:21:22 heh zaczne moze od tego ze powrotu do zdrowia :) mi juz prawie przeszla choroba ale okaze sie to w poniedzialek na wizycie u lekarza :/ co do porzadkow to powoli zbliza siegruntowne sprzatanie a jak ja tego nie nawidze to... takze milej pracy z mopem :) bluann | 2005.03.12 13:21:09 heh zaczne moze od tego ze powrotu do zdrowia :) mi juz prawie przeszla choroba ale okaze sie to w poniedzialek na wizycie u lekarza :/ co do porzadkow to powoli zbliza siegruntowne sprzatanie a jak ja tego nie nawidze to... takze milej pracy z mopem :) szukajac_siebie | 2005.03.12 13:03:57 Ta...pewnie nigdy na nich nie grałaś? :> kjuik | 2005.03.12 12:58:54 Bidulko, nie daj sie zgnebic!:) bo co prawda przy sprzataniu znajduje sie rozne fajne rzeczy,a le jak sie jest chorym to obciaza sie rowniez serduszko:) koniec medrkowania;p Zdrowiej!!:)* lolaluu | 2005.03.12 12:53:13 a sadzisz ze teraz to jakie myslenie mamy??? za kilka lat pewnie bedziesz oceniac je tak samo jak tamto :) i to jest wlasnie najpiekniejsze :) noniezartuj | 2005.03.12 12:34:14 proszeee cie,nawet mi nie mow o sprzataniu! :) |