Wpis który komentujesz: | - Ten chłopak nicz nie robi. - Jest bezużyteczny-dodał mysz. - Jest zakochany-wyjaśnił Gaspode, Cudowny Pies.-To trudna sprawa. - Tak... Wiem, jak to jeszt-wyznał kot ze współczuciem.-Ludzie rzuczają w ciebie butami i różnymi rzeczami. - Butami?-zdziwił się mysz - We mnie żawsze rzuczali, kiedy byłem żakochany. - U ludzi jest inaczej-powiedział niezbyt pewnym tonem Gaspode, Cudowny Pies.-Nie rzucają w ciefie butami ani nie leją wody. Chodzi raczej o kwiaty, kłótnie i różne takie. Zwierzęta spojrzały na siebie ponuro. - Przyglądałem się im-oświadczył Pip[mysz].-Ona uważa go za idiotę. - Tak właśnie z nimi jest-dodał Gaspode.-Nazywają to romansem. Kot wzruszył ramionami. - Wolę już buty. Ż butem wiesz, na czym stoisz. ["Ruchome obrazki" Terry Pratchett] Uwielbiam tego gościa za absurdalne, ale cholernie trafne wnioski ;) Dziś to, Jill Scott w tle i całkiem już standardowo - rozgrzewająca, owocowa herbata z cynamonem. Zima przecież ma jeszcze wrócić. Izoluję się. Leczę katar i stosunek do innych. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
masz_wiadomosc | 2005.04.24 16:26:55 bardzo ladny rysunek (ten u gory oczywiscie) love_jah | 2005.04.22 23:36:42 W moim wczorajszym śnie już wróciła - centralnie spadł śnieg... :P |