Wpis który komentujesz: | Kobieta wpada do ginekologa - Panie doktorze proszę mi pomóc! -W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, wiec proszę przyjść jutro. -Ale, panie doktorze ja nie wytrzymam, proszę mi pomóc! -A co się stało? -No, wiec mrówka weszła mi tam gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze mnie szczypie... no po prostu nie do wytrzymania! Prosze mi ją wyciągnąć! -Wie pani, jest już po pracy, narzędzia niewysterylizowane, nie bardzo mogę pani pomóc... - Ależ musi pan cos wymyślić... Błagam! Doktor po chwili namysłu: - No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo jest trochę niekonwencjonalny... - Zgadzam się na wszystko, byle by ja wyciągnąć! - Pani się rozbierze i położy na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę sobie na czubek penisa, wsunę go, mrówka przyklei się do kremu i ją wyciągnę. - Dobrze niech pan działa. Lekarz zrobił jak powiedział, nałożył krem, wsunął penisa i zaczyna go wyjmować i wkładac ponownie. Operacja się wielokrotnie powtarza. Kobieta zdziwiona pyta: -Co pan robi, doktorze?! - Wie pani, zmieniłem zdanie. Ja ta mrówke po prostu zatłukę! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ciastko | 2005.06.17 09:30:31 :-) cheshirecat | 2005.06.16 23:33:58 poszlo ana pogrzeb:) ciastko | 2005.06.15 09:04:52 płonę rumieńcem ze wstydu ale pałam też świętym opburzeniem - biedna mrówka. A co na to towarzystwo przyjaciół zwierząt?! :-) epi | 2005.06.14 22:09:25 i bardzo słusznie!! ciastko | 2005.06.14 17:30:27 wstydzę sie... :) ide_przeskakujac_pagorki | 2005.06.14 16:50:55 oh jak słodko:PPP epi | 2005.06.14 16:08:53 ciastek...wstydż się kiri | 2005.06.14 12:51:27 ;] |