Wpis który komentujesz: | no tak najpierw zagadka a więc tak, zadanie to jest źle sformuowane i nie można podać poprawnej odpowiedzi ponieważ mamy za mało danych :)))) jeśli wyliczyć je wzorem matematycznym oczywiście wychodzi 2 kg, ale ten tok rozumowania jest błądny z kilku powodów brak konkretnych jednoznacznych wartości cegła wszak nie waży TYLKO kg i pół cegły.. pozatym jednostki są nieprecyzyjne, ale trzeba by dłużej popolemizować:P --------------------------------------------------- wróciłem z mazur:)/miejsce na Twoją reklamę - ogłoszenie płatne/ polecam wszystkim hotel kanu club w którym spałem, jest stylowy, wygodny, smaczny i i całkiem przyjemny.. na mazurach byłem po raz pierwszy i jak sądze ostatni. wyspa miłości była doprawdy miłosna, ale ja od zawsze jestem dzieckiem morza i do tych biednych jeziorek jakoś moje serce nie zabiło, spędziłem uroczo dekadencko żartobliwie ostatnie dni a pobyt i nocleg w warszawie był strasznie zakręcony także czułem, czułem że żyję;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
puste_niebo | 2005.07.03 13:34:43 wjazd będzie... wkrotce ;) tylko taka krotka przerwa ..bo ..bo szablon mi się rozjebał na rowni z moim zyciem jaskółka | 2005.07.02 22:12:48 nie wiem, co rzadzi, co nie rzadzi... ale wiem, ze kazdy ma jakies swoje ukochane miejsce, do ktorego chce wracac z takich czy innych wzgledow... MoryCe | 2005.07.02 21:59:50 Pomorze rzadzi! :-) marzyciel | 2005.07.02 02:52:24 mazury przebija wszystko, wiem bo to moje okolice, a kawal swiata zwiedzilem :))) choc gdy teraz wpadam tu od czasu do czasu, wiele rzeczy jest innych, zastanawiam sie tylko, czy nadal gdziekolwiek jest jakies moje miejsce... MoryCe | 2005.07.02 00:35:27 Chec travel na Mazury? jaskółka | 2005.07.01 22:46:53 pewnie bede jedna z nielicznych jesli powiem, ze tesknie za Mazurami... za wiatrem, zaglami, sloncem... nocami spedzanymi w tawernach... spaniu pod golym niebiem... tesknie, bo to pierwsze wakacje od jakiegos czasu, kiedy musialam z moich jezior zrezygnowac... ech... ale czasem trzeba... wbl | 2005.07.01 19:04:45 taaa, Mazury sa konkretnie do dupy, drogi, owady, wiochy, jeziora, takie cos moze jarac emerytow z Niemiec. Wiadomo, Bałtyk miażdży!!!:D...jakem Środkowy Pomorzanin!! ide_przeskakujac_pagorki | 2005.07.01 09:46:03 PUSTE NIEBO - masz racje:)), ale nie podoba mi sie zakaz wjazdu, cholernie!!! katiuszka | 2005.07.01 09:41:18 ale Mazury to Mazury - a nie jakies tam jeziorka wystepujace w okolicznych wioseczkach, ktorych glebokosc to max 2 metry. A z reszta - ja zawsze mialam niedobor jezior, wiec moze dlatego mnie tak do nich ciagnie;] Ale nie zebym z kolei za duzo morza miala [300 km to taka troche ODLEGŁOŚĆ]...;] pzdr :) esc | 2005.07.01 06:53:22 dzięki :) puste_niebo | 2005.06.30 22:26:56 bo morza i gor zadne mazury nie przebiją.. ;) ide_przeskakujac_pagorki | 2005.06.30 22:09:43 esc - wszem i wobec uznaje Twoją mądrość i wiem, że napewno tak myślałaś:)) kiri - szczerze i z serca (chociaz wiem ze to nieładnie ) zazdroszczę Ci :)) love - to odradzam, naprawde nie ma po co, w kazdym miasteczku sa jeziorka i to nieraz piękniejsze, morze ah morze... esc | 2005.06.30 21:45:32 a z tą zagadką, to też tak myślałam, ale i tak mi pewnie nie uwierzysz, bo przecież skoro tak myślałam, to moglam napisać, a więc rodzą się wątpliwości, czy faktycznie tak myślałam, czy może po prostu teraz staram sie być taka mądra :] kiri | 2005.06.30 21:28:44 ja mieszkam nad morzem :] mam jakies 20 min pieszo :p love_jah | 2005.06.30 21:11:32 aaaa, ja też stokrotnie bardziej wolę morze, dlatego też nigdy jeszcze nie byłam na Mazurach ;) |