ciastko
komentarze
Wpis który komentujesz:

Himilsbach wobec „lepszego towarzystwa” lubił rżnąć głupola i chamidło: jakaś damula wypytywała go wścibsko o gusta teatralne.
– No więc nigdy nie uczęszczałem do budynków teatralnych.
– Dlaczego przedkłada pan teatr telewizyjny nad instytucjonalny?
– No więc – jeśli mam być szczery – to przed telewizorem mogę siedzieć w slipach.
– A czy wyżej pan stawia swoją twórczość literacką, czy kamieniarską?
– Kamieniarską.
– Czy mógłby pan wytłumaczyć naszym czytelnikom – dlaczego?
– Myślę, że dlatego, że moim dziełem granitowym nikt sobie dupy nie podetrze...

Pan Janek, to był gościu...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
koszenila | 2005.08.23 11:24:54

to juz pewnie zakopane, co?

natalie_jane | 2005.08.19 11:44:05

a ja mam wolne i nie chodze do pracy

sdp | 2005.08.18 17:37:43

:) oj Ciacho Ciacho

kiri | 2005.08.18 00:16:46

no, dobry jest! lubie go :)