nlog.org | komentarze

DOSTOJEWSKI

"czemu tak uwielbiasz dostojewskiego?" - zapytał, po mojej niezaplanowanej oracji na temat idei i geniuszu rosyjskiego pisarza..

cisza, a przecież tak wiele

kiedyś, bardzo dawno temu, już będzie z rok czasu wymyśliłem sobie,że żyć będe do 30stki, tak tak do ukończenia 30 lat, bo później wszystko będzie przewidywalne i przestane być bogiem dla samego siebie, życie mi zbrzydnie i skarleje, nawet zaplanowałem sobie rodzaj śmierci którym Zginę,

a teraz

teraz biorę do ręki Karamazowów i czytam:

'Jednak, przywarłszy raz ustami do brzegów pucharu, nie oderwę się od niego, dopóki nie wychylę go do dna! Zresztą koło trzydziestki na pewno odrzucę puchar, chociaż nie wypróżnię go do końca, i odejdę... nie wiem dokąd. Ale do trzydziestu lat, wiem to z całą pewnością, moja młodość wszystko pokona... '

Myśle o wolności, której nikt z nas nie chce. Wolność to miraż mamy ją, tak naprawde wszyscy jesteśmy wolni i tylko szukamy drugiego człowieka, rzeczy, pasji, której oddamy tę naszą wolność. Bo człowiek tak naprawde nie chce wolności, chce się jej pozbyć wyrzucić do śmieci, zgnieśc, bo co on może zrobić ze swoją wolnością, to za wiele jak na nas ludzi, nie jesteśmy w stanie podniesc tego daru, my musimy być zniewoleni.

cdn;)

	ide_przeskakujac_pagorki komentarze
Wpis który komentujesz:	DOSTOJEWSKI "czemu tak uwielbiasz dostojewskiego?" - zapytał, po mojej niezaplanowanej oracji na temat idei i geniuszu rosyjskiego pisarza.. cisza, a przecież tak wiele kiedyś, bardzo dawno temu, już będzie z rok czasu wymyśliłem sobie,że żyć będe do 30stki, tak tak do ukończenia 30 lat, bo później wszystko będzie przewidywalne i przestane być bogiem dla samego siebie, życie mi zbrzydnie i skarleje, nawet zaplanowałem sobie rodzaj śmierci którym Zginę, a teraz teraz biorę do ręki Karamazowów i czytam: 'Jednak, przywarłszy raz ustami do brzegów pucharu, nie oderwę się od niego, dopóki nie wychylę go do dna! Zresztą koło trzydziestki na pewno odrzucę puchar, chociaż nie wypróżnię go do końca, i odejdę... nie wiem dokąd. Ale do trzydziestu lat, wiem to z całą pewnością, moja młodość wszystko pokona... ' Myśle o wolności, której nikt z nas nie chce. Wolność to miraż mamy ją, tak naprawde wszyscy jesteśmy wolni i tylko szukamy drugiego człowieka, rzeczy, pasji, której oddamy tę naszą wolność. Bo człowiek tak naprawde nie chce wolności, chce się jej pozbyć wyrzucić do śmieci, zgnieśc, bo co on może zrobić ze swoją wolnością, to za wiele jak na nas ludzi, nie jesteśmy w stanie podniesc tego daru, my musimy być zniewoleni. cdn;)
Inni coś od siebie:	Nie można komentować
To stwierdzili inni: (pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)	ciastko \| 2005.09.14 09:07:24 a ja ostatnio po raz n-ty czytam himilsbacha... monidło i przepychanka juz połknięte. dziś łzy sołtysa... ugh.. coraz gorzej widzę. musze iść do okulisty po nowe okulary, bo do czytania mam "za krótkie" ręce. ide_przeskakujac_pagorki \| 2005.09.12 20:03:12 tylko śpiew ptaka, a i tak jestem zachwycony:)) kiri \| 2005.09.12 19:14:36 a czytales 'przebudzenie' anthonego de mello :)? ide_przeskakujac_pagorki \| 2005.09.12 13:20:22 aaaaaa to teraz wszystko jasne:))) ciastko \| 2005.09.12 12:51:33 no, kurde... wow - było o przemyśleniach dotyczących wolniości, a w zasadzie zniewolenia. puste_niebo \| 2005.09.11 21:55:18 ja dzis odwiedziłam ciotke, która ma 80 lat ..układ nerwowy szwankuje bo gada z ludźmi, których nie ma .. Ja nie chce dozyc 80tki, czekac az skarleje i wszystko stanie sie przewidywalne.. ale mam jeszce 10 lat, zeby wiedziec co dalej.. Pozdr. nijenor \| 2005.09.11 14:29:44 poszukiwanie pasji, drugiego czlowieka...szkoda, ze czasem nie mozemy im poswiecic wiele, bo rzeczywistosc wymaga od nas czegos zupelnie innego. a my sie jej poddajemy, bo jestesmy tak naprawde bardzo slabi. przepraszam, ze dzis tak pesymistycznie. marzyciel \| 2005.09.11 03:59:28 jedni robia to z mysla o przyszlosci, inni z wrazenia jej braku... nie warto oddawac wolnosci drugiemu czlowiekowi, nawet w imie milosci... lagesag \| 2005.09.11 00:10:57 "my musimy być zniewoleni" - święta prawda. stanowi o najbardziej wspaniałych i najbardziej przerażających czynach na tej planecie. moryce \| 2005.09.10 19:54:08 ja go srednio trawie, jakos tak nie podchodzi mi to. karo_lain \| 2005.09.09 14:45:02 uwielbiam dostojewskiego. ide_przeskakujac_pagorki \| 2005.09.09 12:39:29 tylko nie wiem czego:) ciastko \| 2005.09.09 11:31:21 WOW. Jestem pod wrażeniem...