Wpis który komentujesz: | Pakowanie rozpoczęłam:) I choc akademik przyznają mi [jak będę mieć szczęście] po 10 października, to patrzę na to optymistycznie;) nie jest źle, bo do Krakowa mam 40 km, więc na razie można by było dojeżdźać, ale jest jeszcze lepiej, bo siostra mnie przetrzyma, a od niej mam 5 minut na wykłady:) Co do wykładów, to jeszcze z dwa, trzy przedmioty muszę wybrać:) ale znalazłam dla mnie ciekawe. no i muszę się zmierzyc ponownie z łaciną, żeby miec z głowy, póki "coś" pamiętam:) Niektórzy nie chcą się zreformować:D i powinnam być zła, ale że już mam obiecane, że zostanie mi to wynagrodzone, to jakoś nie potrafię się złościć;) może tak trochę, żeby nie myślał, że jestem taka podatna na przekupstwa:D |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
duza | 2005.10.08 16:32:05 no walsnie kiedy? w tygodniu jestem w krakowie, wiec nie ma sprawy:) aibi | 2005.10.04 23:47:32 to kiedy sie umawiamy i gdzie ? :P duza | 2005.09.30 20:53:08 sa, ale łacina to podstawa;-) na moje nieszczęście:) kamka | 2005.09.30 18:20:53 łoijejku łacina , to innych jezykow jush nie ma :>bardzien trendy ???:>:) duza | 2005.09.30 14:50:45 nie strasz mnie:) ale podobno biora pod uwage glownie dochody... oby:) to mam jakas szanse, a jak nie to poszukam mieszkania;) ide_przeskakujac_pagorki | 2005.09.30 13:58:57 40 km i dadza Ci akdemik..?!?!?! cos mi sie wierzyc nie chceeeeeee a nie ino nie łacina na samo wspomnienie włos mi sie jezy na glowie czesz się jerzy jak należy!! :))) |