lee
komentarze
Wpis który komentujesz:

Lee właśnie był sprawdzić "ilu nas jest"
W lokalu wyborczym zdenerwował go jakieś kurwa czerwony dziad, który postanowił złożyć mu publicznie gratulacje.
- O moje gratulacje! – wydarł się na całe pomieszczenie – widzę, że pan magister inżynier oddał swój głos na Marka Borowskiego. Gratuluję, gratuluję.
- Wcale nie... – Lee poczuł się deko skonsternowany. Znudzone siksy pousadzane za aksamitno-zielonym kontuarem nagle się obudziły i obdarzyły zdekonspirowanego magistra inżyniera niezasłużonym aplauzem.
- A na kogo? Przecież widziałem – zdziwił się dziad.
Lee nie odpowiedział na dziadowskie spoufalanie, wrzucił prędko kartkę do urny (chyba?) i pospiesznie wybiegł z jaskini zwolenników Marka Borowskiego.




Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
blahz | 2005.10.10 21:09:56

ale szopka, to tylko u nas w kraju tak sie dzieje :]

ciastko | 2005.10.10 08:35:20

:-)

karo_lain | 2005.10.10 08:24:37

zdaje sie,ze w tym lokalu łamia zasady wyborów :>

lee | 2005.10.10 00:54:45

:P

nikt_taki | 2005.10.10 00:52:20

.... ;)