Wpis który komentujesz: | JAK SIĘ GRZEBAĆ ZA ŻYCIA? Pogrzeb powinien zaspokajać gusta nawet najwybredniejszych, powinien być wydarzeniem, o którym mówić się bedzie i wspominać długo i szeroko. Pamietajac o tym wszystkim, pomalutku, nie czekając, aż zupełnie zramolejemy, przygotowujemy własne uroczystości pogrzebowe. W tym celu: * Przyjaźnimy się z jednym, a jeszcze lepiej z dwoma mówcami, którymi w niewielkich odstepach czasowych (tak, aby mówcy dysponowali dostateczna ilością materiału z którego będą budowali przemowienie nad naszym grobem)zasypujemy szczególami z naszego życia ( najlepiej takimi o spotkaniach z ważnymi osobistościami, niezwykłych zdarzeniach, szalonych miłościach) *Nawiązujemy przyjacielskie stosunki z kilkoma uczuciowymi przystojnymi paniami, płaczacymi przy byle okazji. Pogrzeb bez łez przystojnych pań nieuchronnie rodzi wśród obecnych niedosyt. * W zależnosci od wagi i wzrostu łączymy się zażyłością z sześcioma lub ośmioma dobrze zbudowanymi mężczyznami, których typujemy do noszenia trumny. * Utrzymujemy w stałej czystości medale i odznaczenia. Zwłaszcza przy słonecznej pogodzie dodają one szczególnego blasku uroczystości. *Uprawiamy sporty i nigdy nie przejadamy się, aby tusza nasza pasowała do trumny o wymiarach typowych. *Jeśli uświetnić chcemy swój pogrzeb orkiestrą, ułatwi nam to wstąpienie za życia do wojska i dosłuzenie się odpowiedniej rangi bądź też ukończenie konserwatorium i śmiałe sięgnięcie po pałeczkę dyrygenta w filharmonii. *W tajemnicy przed przełozonymi nawiązujemy dobrą znajomosć z księdzem, który ujawniony na pogrzebie, wywiera zawsze na zebranych niezapomniane wrazenie. *Umieramy wyłącznie na przełomie drugiegi i trzeciego kwartału, kiedy jest duzo kwiatów, dajac w ten sposob i tym, dla których pogrzeb nasz jest ostatnia przyjemnością kontaktu z anami, i tym, dla których pogrzeb nasz jest pierwszą przyjemnością kontaktu z nami, najtańszą okazję do rozliczenia sie z nami. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bosa | 2005.11.19 17:57:25 :) postrzelona | 2005.11.19 17:07:05 kto wie kto wie..to calkiem mozliwe..tylko ze...ja z Tobą nie Ty ze mną kasiorze!!:) kaha_g | 2005.11.18 17:59:40 olus to t lepiej zacznij przygotowywać ten pogrzeb bo kto wie czy przebywając z tobą tyle czasu nie zwariuje przypadkiem... gabiuszka | 2005.11.18 17:29:23 hehehe przynajmniej stypa jakas i obiadek :P ależ mnie dopadł Twój nastró na czarne dowcipy :P postrzelona ola:) | 2005.11.18 11:41:38 bo jeśli pogrzeb nie zapowiada się interesująco to po co wogóle na niego iść prawda janku?:) hej gabiuszko! mi nie chodza czarne mysli po glowie, to taki zart tylko:) maćku- czy masz moze na myśli katechetke-cement?:) pozdr. wszystkich:* xxx | 2005.11.18 00:39:24 przystojne panie??? brzmi nizbyt ciekawie ale ja z takimi raczej nie zajomsci blizszych nie zawieram :P . A tak wogle przypomina mi się pierwsze zdanie z ksiązki którą kiedyś czytałem " pogrzeb zapowiada się bardzo interesująco widać odrazu, że jest przygotowany z wielką pompą " gabiuszka | 2005.11.17 23:39:45 aczkolwie mnie to strasznie bawi :D muszę to skopiować sobie, lubię tak czarny humorek MaciekN | 2005.11.17 22:48:14 Co jak co ale nie chce mieć przystojnych PAŃ na pogrzebie wole, PIKĘKNE,UROKLIWE lub po prostu ŁADNE. Ale nigdy przystojne feeeeeee(przypomina mi się moja katechetka - pseudonim artystyczny PANI KSIĄDZ ) gabiuszka | 2005.11.17 22:44:55 coś Ci chyba czarne mysli po głowie chodzą :) rozchmurz się nashinson | 2005.11.17 22:33:26 W taką pogode to tylko czarny humor ;) |