made_in_thailand
komentarze
Wpis który komentujesz:

coś się wydarzyło
chyba nie potrafię się jeszcze do końca pozbierać
mam superprzystojnego Faceta, powinnam przewidzieć takie zagrnia ze strony innych kobiet
powinno mi to schlebiać
ja zadałam sobie dużo trudu,żeby Go zobyć
o nikogo tak nie walczyłam
dostałam... nagrodę?
zastanawia mnie jedno: czemu ten akt skruchy wydaje się dotyczyć większej winy niż ta, o której wiem?
z reguły przeczucia mnie nie mylą
postanowiłam Ci zaufać
bezgranicznie
proszę, nie zawiedź mojego zaufania
mów mi o całej prawdzie
nie ja pierwsza powiem Ci, że jest lepsza od kłamstwa
tym czasem będę bardziej uważna
wróg stał już w bramie a ja nawet nie mogłam go zauważyć
czasem pluję sobie w brodę że pozwoliłam Ci na lepszą pracę i powrót na Mazury
na przyszłość będę bardzo uważna



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
some | 2005.12.14 16:02:43

tak se tlumacz :)

on_i_on | 2005.12.14 12:48:54

a ja mam za to super kobietę..


some | 2005.12.14 10:02:41

hm... a co to za babska komitywa, hę?

desperatka | 2005.12.14 08:53:41

Dziękuję śliczne za wpis Kaju....
Najpierw przeproszę, że tak obcesowo zapytałam się w komentarzu do poprzedniej notki kim jesteś.... Po prostu zaglądam od jakiegoś czasu do Twojego bloga, mam go nawet dodanego do ulubionych.. :) Wpis usunęłam, tak jak prosiłaś, zapisałam go sobie i obiecuję nie bawić się w psychoanalityka, ale po prostu spróbować Cię poznać... jeśli pozwolisz... :) Pozdrawiam Cię cieplutko i zaznaczam, że będę tu wpadać częściej :) A teraz uciekam, bom spóźniona okrutnie.

Nosek do góry maleńka....:)