Wpis który komentujesz: | ale odjazd. u babci w mieszkaniu wywaliło wczoraj korki i kolację wigilijną spędzaliśmy przy świecach. a poza tym... boli mnie dusza. jak przejść przez tę pustynię pełną smutku i rozpaczy? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lolaluu2 | 2005.12.26 14:47:13 przy swiecach to calkiem elegancko :)) gabiuszka | 2005.12.26 13:20:53 no to znaczy, że nastrój byl istnie wigilijny :) najwyzej_spadne | 2005.12.26 12:00:38 idz prosto ;* katiuszka | 2005.12.26 01:10:45 mnie boli wnetrze. Nie fizycznie, zaden to zoladek;] boli, wiem czemu, ale to nie bolaca dusza;] 5teczka noy_ka | 2005.12.25 21:45:17 ;> klimatycznie ;) :P smuggler | 2005.12.25 17:05:12 fajny skin sprawdz mojego bejba nie_majaca_wstydu | 2005.12.25 15:52:13 my prąd mielismy, ale kolacja i tak była przy świecach :P slodkie_buzi | 2005.12.25 15:16:10 fajnie tak przynajmniej nastrój był:) ja tez bylam u babci:D noniezartuj | 2005.12.25 15:02:08 wlasniewlasnie, tylko dobrze ze sie nikt oscia nie zakrztusil czy cos, bo jak slabo widac, to roznie bywa;> ale nastroj zawszespoko ;) a dusza boli mnie raz na kilka dni i wtedy tez sie zastanawiam, a potem przychodza te lepsze dni i one sa chyba odpowiedzia. nashinson | 2005.12.25 14:55:21 no to przynajmniej był nastrój :P ;) |