Wpis który komentujesz:
godzina 3:30, kładę się spać, zegar na biurku, zegar na kompie, zegar w telefonie wskazują tę samą godzinę. godzina 10:00, budzę się, piękny, słoneczny, cudowny, zimowy poranek. wstaję, podążam do kuchni, sporządzam szybkie śniadanie, zaparzam kawę inkę, wracam do pokoju, spoglądam na zegar stojący na biurku - godz. 10:22. pierwsza myśl 20 minut w kuchni? nieee. spoglądam na zegarek w telefonie - 10:12. o co chodzi? kto przestawił zegarek?. lol. nie brat, nie mama, nie tata. kosmici? ach! znowu tu byli! haha.
a tak poważnie, to im częściej wydaje mi się, że mam do czynienia ze zjawiskami paranornalnymi, tym bardziej jest to intrygujące. no, ale to może być rzecz np. zepsutych baterii... who knows.
miłej soboty!
a tak poważnie, to im częściej wydaje mi się, że mam do czynienia ze zjawiskami paranornalnymi, tym bardziej jest to intrygujące. no, ale to może być rzecz np. zepsutych baterii... who knows.
miłej soboty!
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
andrerk | 2006.02.04 23:33:40
dzieki, mila byla:). a co do zegarkow to nie wiem ale wydaje mi sie ze jak to Mariusz ujal ze nie wszystkie zegarki chodza rowno:) a poza tym to ja nie wiem , czemu niby bys 20 minut w kuchni nie mogla przebyc .. mi zajmuje zrobienie sobie sniadania zawsze jakies 30min jak mam wolne conajmniej, bo zanim powiem mamie i ona urwie sie od wszelkich obowiazkow to minie pare minut:D
szalonowlosa | 2006.02.04 22:35:25
tez tak mam czasami i faktycznie jest to cholernie intrygujace ;D
Milej niedzieli ! (bo sobota sie juz konczy;P) ;*
ide_przeskakujac_pagorki | 2006.02.04 14:11:56
ufoludki... ale fajnie.. :))) ja też chce podziel się..
lolaluu2 | 2006.02.04 14:06:47
a w ogole to po co ci zegarki??? ja na kompie mam aktualnie godzine 00:53 , na takim innym zegarku 17:28 a na komie 9:05 bo mi sie jeszcze od wakacji nie przestawilo. i jak widac nadal zyje ;)
lolaluu2 | 2006.02.04 14:04:07
a moze masz rozne strefy czasowe w obrebie swojego domostwa albo cos??? ;P
moryce | 2006.02.04 13:27:18
nie wszystkie zegarki chodza rowno
love_jah | 2006.02.04 13:24:58
to na pewno nie rodzina, sami są zdziwieni :P weź, nie kumam w ogóle ;)
katiuszka | 2006.02.04 12:38:37
zepstue baterie? ale to bez sensu, ze wobec tego na zegarku na biurku bylo 10 minut pozniej, a to jak juz ten zegarek powinien sie poznic, a nie ten w telefonie :>
chyba, ze rodzina jaja sobie robi :P
nie_majaca_wstydu | 2006.02.04 12:14:45
ostatnio tez tam miałam. Szynchronizowałam zegarki na komach z P. a na drugi dzień, nie mam pojecia jak to sie stało, ale mój spieszył o prawie 25 min :|
U mnie tez kosmici! :)))
solo | 2006.02.04 11:39:53
to fakt... słoneczny poranek też mam u siebie.