Wpis który komentujesz: | cholera, nawet normalne naleśniki nie chcą się ładnie smażyć... i nie mam nikogo, komu mogę o tym opowiedzieć!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
made_in_thailand | 2006.02.14 10:01:42 no to chyba znaczy że nie wpadniesz... made_in_thailand | 2006.02.12 12:36:05 dobra, to załóżmy tak na dłuższą chwilę :) /trochę szkoda...;P/ naleśniki jeszcze dwa zostały, nic wczoraj nie ruszyłam możesz wpadać, tylko trzeba się przejechać do Olsztyna i to w przeciągu najbliższych dwóch dni, bo potem może wyjadę do Poznania a może nie... zależy od... humoru? nie mojego zależy od chęci też nie moich... to jak, wpadasz na te naleśniki? maketheworldhappy | 2006.02.11 21:25:20 cóż, załóżmy na chwilę, że chęć zjedzenia naleśników nie jest propozycją matrymonialną ;) made_in_thailand | 2006.02.11 21:24:07 bo ja wogóle estem mistrzynią w piepszeniu wszystkiego co się da i to do granic możliwości made_in_thailand | 2006.02.11 21:23:39 UMIEM:) keskese | 2006.02.11 18:08:06 a umiesz zrobić spalone nalesniki z zakalcem???? ;) made_in_thailand | 2006.02.11 14:56:02 ale poważnie, zjadłbyś spalone naleśniki z zakalcem? made_in_thailand | 2006.02.11 14:55:16 dziękuję, nie przyjmuję ofert matrymonialnych przez najbliższe 10 lat. na najbliższe 10 lat postaram się zostać zakonnicą albo lesbijką albo będę tak rozwiązła że na naleśniki nawet mama z tatą nie będą chcieli przyjść... maketheworldhappy | 2006.02.11 14:42:03 mogę się zaoferować do zjedzenia tych naleśników, przy okazji możesz ponarzekać |