arefski
komentarze
Wpis który komentujesz:

Jeśli kiedyś wychodziłeś z nami do kellera, jakieś dwa czy trzy lata temu i mówiłeś, że było zajebiście to właśnie wczoraj było tak samo... pierwsze takie wyjście od jakiegoś czasu... ojjj fajnie:) jaram się wczorajszym wieczorem, jaram się porankiem kiedy 4 razy próbowałem wystukać numer do Doka, gdy czułem się ja warzywo wbity w łóżko, poduszke, bez kołdry... Wojtas się zarzygał ponoć w nocy... więc miał dobrze... ja w nocy jeszcze oglądałem 'allstar weekend' i pamiętam, że Parker z Bryantem w pierwszej próbie z połowy trafili do kosza... fajnie...

Wiesz po czym poznać fenomen 50 Centa? otóż, jeśli na studniówce wszystkie numery rapowe jakie polecą to będą 50 Centa... dokładnie... raz nawet Fu-Gee-La puścili, ale jeszcze Lauryn nie zdążyła się zaśmiać i wyłączyli... więc się nie liczy...

a jaram się Game'm...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
arefski | 2006.02.27 21:35:03

troche...:]

nitro | 2006.02.27 20:35:40
porazka... ale czas zmienia ludzi co?:)

arefski | 2006.02.27 20:08:40
a to chyba że...:) ale i tak 50 Cent jest biesiadno-studniówkowy:)

nitro | 2006.02.27 14:28:16
aref... to ja na studniowce 50 centa puscilem!:D nic innego nie mieli outta control

arefski... | 2006.02.26 19:19:45
popierdoliło...:)

paris radisson | 2006.02.25 19:11:57
szczecin pierdoli słupsk

ass | 2006.02.25 17:19:49
Z nlog.org sie nie równaj , ja jestem ten typ , z mojego bloga możesz conajwyżej zajebać patenty!

ass | 2006.02.25 17:19:40
Z 366655kod.nlog.org sie nie równaj , ja jestem ten typ , z mojego bloga możesz conajwyżej zajebać patenty!

wbl | 2006.02.21 22:27:09

Jeszcze pamietam czasy jak Ce prad wylaczal, ale teraz to zabudowali:)

100-dniowka spoko, opowiesz, co nie, bo nie chciales, co nie, ale razem spimy, wiec "bedzie jeszcze czas":)

nashinson | 2006.02.21 15:47:39

a u mnie Pezet nawet śmigał ! ale cóż elektryk to takie bardziej ohajo niż oxford :P piątka

pastor | 2006.02.20 20:54:35

na mojej studniowce polecial peja"głucha noc".:)..jebac rap.amen.

Wujotek | 2006.02.19 23:05:04
bylo dobrze ale rano bylo jakos przylepnie czy co s hehehhehe masakra nie pije abstynent

arefski | 2006.02.19 22:10:19

tzn u mojej dziewczyny na studniówce...:)

arefski | 2006.02.19 22:09:57

u moijej dziewczyny my love is your love grał męski band na żywo...:)

lolaluu2 | 2006.02.19 19:16:16

u mnie na studniowce 'najczarniejszym' kawalkiem bylo 'my love is your love' pani houston. do dzisiaj jestem zazenowana.

maz | 2006.02.19 18:06:11
dobrze było ale dzisiaj nie jest już dobrze

arefski | 2006.02.19 16:28:16

no też tak myślałem, ale że miller nie guinness... tylko, ze wczoraj było naprawde zajebiscie...:) a bredgens to zawsze był zajebisty:D

nashinson | 2006.02.19 14:19:04

W Kellerze jedyny pozytyw to Guinness synek ;) i bredgens czasem :P ;) piątka