Wpis który komentujesz: | uczulenie na kobalt i chrom... może przejść na inne metale też. ale ja się nie poddam. wyciągnęłam wszystkie kolczyki, prócz tego z samej góry lewego ucha... złoty kolczyk. fe! nie mam wyjścia... spróbuje jeszcze tytanowych. pierścionki, niby nic, ale "lepiej nie ryzykować w końcu to też metal, a przecież nie chcesz uczulić się na reszte, a i uważaj na suwaki, metalowe guziki i inne..." /powiedziałóa blądwłosa Pani Dermatolog/. odzwyczajam się. smutno mi. to przecież część mnie. kolczyki, pierścionki z motylami, łańcuchy przy spodniach... taka mała prywatna żałoba... :/ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
samobojcze_sklonnosci | 2006.06.06 14:17:50 nelke - na zlota farbe to ja mam inny patent, ja sobie siebie tez nie wyobrazam :/ frea - yyyy czym?? nelke | 2006.06.06 08:16:53 :P to jaaaaaaaaaaa :D:D:D:D nie wyobrażam sobie Ciebie bez tych wszystkich gażetów ;) może pomalujemy je złota farbą:P:P? gabiuszka | 2006.06.05 16:36:02 ja tylko mogę złoto nosić... musiałąm pozbyć się świecidełka z pepka.... acha | 2006.06.05 16:19:21 dziwne. frea | 2006.06.05 15:06:21 ta a enzemom Ci nie grozilA?? |