Wpis który komentujesz: | ...Qurde... - Zbieraj się Czesia, idziemy do teatru. - Wielkiego? - Nie przeżywaj tak, zmieścisz się... poza umieszczeniem tego wątłego dowcipu, nie chce mi sie nic. najchętniej położylbym się, do żonki cycusia przytulił i w objeciach niejakiego orfeusza... odpłynął. a tu trzeba zapier... ech... Wasz ZAKALEC |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ciastko | 2006.10.11 09:25:12 Tymon, noooo - witam z uśmiechem. Zagwarantować, że nie zniknę nie mogę, ale póki co nie zamierzam a nawet zamierzam się rozkręcić w pisaniu. sunset: wsparcie zostało przyjete z radosnym zadowoleniem. :)) sunset | 2006.10.10 22:47:33 Znam ten ból... Skorzystałby człowiek ze zwolnienia lekarskiego... Przytuliłby się... (w moim przypadku niekoniecznie do cycusia)... A tu trzeba no... Wspieram duchowo :) Tymon | 2006.10.10 19:47:12 Dobrze, że znowu jesteś;))) Wpadałam co jakiś czas prawie przez rok mając coraz złudniejszą nadzieję, że wrócisz. I się doczekałam. Ciastko drogi, przyrzeknij, że znowu w okolicach nocy listopadowej nie znikniesz. Lubię tu wpadać od czasu do czasu, poczytać (nawet takie drobnostki), podumać... kjuik | 2006.10.10 16:20:23 weekend lada monet:) gruba | 2006.10.10 12:55:24 życie :) |