Wpis który komentujesz: | ...Qurde... Generalnie spadek formy spowodowany obecnością w pracy. Czy wam też obecność w pracy sprawia fizyczny ból? Do łykendu jeszcze 16h 33 min Wasz ZAKALEC |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ciastko | 2006.12.29 15:26:39 :) bratnia dusza.... gruba | 2006.12.28 21:33:28 Mi bardziej psychiczny. Ból, rzecz jasna. Bardzo się męczę, gdy się koncertowo w robocie obijam. A jak mnie potem łeb boli. :) ciastko | 2006.12.27 17:57:33 Rachelo droga. Nawet nie wiesz jak bardzo bym tak chciał.... a_jacek_powiedzial | 2006.12.27 16:53:39 Ciastko, spójrz na to z innej strony - Ty przychodzisz do firmy na 8 godzin i idziesz precz, a co poniektorzy otwierają oczy i już są w robocie, kładą się spać o 4 rano z poczuciem winy, że dalej nie dadza rady pracować. A pojęcie weekendu też jest z reguły mało znane :)) Farciarz z Ciebie, mówię Ci :))) sunset | 2006.12.27 15:33:32 Sprawia... Pozdrowienia z roboty :) |