viagra
komentarze
Wpis który komentujesz:

Na tylnym siedzeniu...
...z boku...
...na masce...
...było cudownie...



...jestem niekonsekwentną idiotką...



...ale jemu nie potrafię się oprzeć...
...na samą myśl przechodzą mnie dreszcze...
...mmm...
...nakręcam się...
...na samo wspomnienie...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
viagra | 2007.07.19 09:08:56

kochana niestety masz rację i to jest okropne...

katiuszka | 2007.07.18 16:40:11

kochana, rozumiem Cię doskonale, dlatego śmiem twierdzić, że niepotrzebne Ci to mimo wszystko bylo - nie wiem jak Ty, ale ja bym nie potrafila podejsc zupelnie bez emocji. A to, że się stalo jak się stalo, to mimo wszystko podświadomie spowodowalo, ze na coś liczysz Bejbe. Nie oszukuj się ;>


viagra | 2007.07.18 14:21:29

Katiuszka: ja dla niego bym nieba uchyliła... tyle że on nie chce :(( dlatego też wmawiam sobie że mam to gdzieś bo tak jest mi łatwiej... ileż można płakać?? i wszystkich męczyć??

katiuszka | 2007.07.18 13:50:56

i że w ogole sie tym nie przejęlaś? że seks tak o na jedną noc i finito? Ale w sumie to nieco nie wierzę, że nie zaangazowalaś w to emocji żadnych. :>

Ja bez nich nie umiem :P

sama_ja | 2007.07.18 13:21:01

przyjdzie przyjdzie i to szybciej niż myślisz ;))

viagra | 2007.07.18 13:06:53

heh to może to samo przyjdzie- z czasem...

sama_ja | 2007.07.18 13:03:40

ja też nie miałam w sobie takiej siły - do czasu!! ;))

ps. cały czas tworzę ;))

viagra | 2007.07.18 12:31:55

czekam z niecierpliwością :))

viagra | 2007.07.18 12:31:42

nie muszę się domyślać bo ja to wiem, ale wiedzieć to jednio a mieć w sobie tyle siły by wprowadzić to w czyn to drugie. ja nie mam jej wogóle- w jego przypadku. choć przyznam ci się szczerze, że to co się wczoraj stało przynajmniej pozbawiło mnie złudzeń... sprawa była jasna od samego początku- przynajmniej z jego strony. Przestaję się tym przejmować bo nie warto. A to co sobie skorzystałam, to moje!! :p

sama_ja | 2007.07.18 12:21:43

ja już nic niepowiem... ale pewnie domyślasz się...

ps. tworzę maila :)

viagra | 2007.07.18 11:49:30

gruba: oj był... i to jaki :D

Madziu: proszę, już nic mi nie mów...

najwyzej_spadne: lubię to, tak?? uwielbiam... kocham... a już z nim w szczególności. gdzie i kiedy się da... Tylko, że to miał być już koniec...

najwyzej_spadne | 2007.07.18 11:34:41

dla mnie spoko :)

sama_ja | 2007.07.18 11:30:18

może nie idiotką ale na pewno niekonsekwentna!! :)

gruba | 2007.07.18 11:17:45

o kurna, był seks :D