viagra
komentarze
Wpis który komentujesz:

Browar...
...fajka...
...browar...
...fajka...
...browar...


Dobiłam do sześciu... piw oczywiście, fajek było więcej...

Wyjazd za miasto...
dobrze pogadać ze znajomymi...
przy browarku...

Właśnie zastanawiam się czy nie jestem alkoholiczką. Od pięciu dni piję codziennie przynajmniej trzy piwa albo jakiegoś drina...
A wczoraj to już przegięłam...

To chyba niebezpieczne...


Tak a propos:
wczoraj nie musiałam uciekać, ale dziś... jak to dobrze, że go nie zobaczę być może do niedzieli... mam nadzieję...

Ps. Już wiem gdzie sobie zrobię drugi tatuaż :D i nawet wiem jaki :)) tam podobno nie boli...


Ech... ciężki dzień mnie czeka...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
viagra | 2007.07.19 16:29:18

zdecydowanie nie tu i nie teraz!! może jakiś tribal albo właśnie fajny motyw kwiatowy :))

katiuszka | 2007.07.19 16:27:08

ok, to nie zrobie sobie panny, a cos innego, jeszcze cos wymysle :))
dzieci nie lubimy, moze kiedys, jak sie instynkt macierzynski wlaczy, ale halo, to nie tu i teraz: D

aaaaa, wiem, wiem, elektryzująco :)

viagra | 2007.07.19 16:12:43

oj to może lepiej nie rób, bo jeszcze wykraczesz... ;p ja mojego tym bardziej bym sobuie nie zrobiła: bliźnięta ooooo NIE! nie lubimy dzieci... my tylko dzieci jemy :D

Na karku i jeszcze na łopatce i kawałku barku i ramieniu- mam nadzieję , że wiesz o jaki mi chodzi :D

katiuszka | 2007.07.19 16:08:37

widzę po siostrze mojej - ktora to zrobila sobie jeden, a miesiac pozniej drugi....bo to fajne, ze wciaga etc :) i tez muszę mieć. No ale najwiekszy hardkor to byloby zrobienie sobie na karku - kobiecie nie pasuje, ale facet z takim tatuażem? wow :)
kwiatowy? hm, ciekawa jestem jak to wyglada :))
ja chce sobie zrobic swoj znakzodiaku...panna...licze na to, że nie wieczna:)))

viagra | 2007.07.19 16:01:19

kwiatowy... wiesz widziałam taki piękny motyw nad kostkę u tego kolesia co mi robił tatuaż ale ja tam się boję bo wiesz szpilki itepe a do pracy trzeba chodzić.

Tylko uważaj to strasznie wciąga... masz jeden chcesz już zaraz mieć drugi. Skadś to znam. Mówiłam, że już nigdy w życiu... wyrzekała się żaba błota...

katiuszka | 2007.07.19 15:58:27

no bo na kosciach boli najbardziej, no tak slyszalam bynajmniej wiesz. aczkolwiek kusi mnie, zeby sobie walnac tak zaraz nad kostka prawej nogi.

A jaki motyw masz na żebrach ? :>

viagra | 2007.07.19 15:43:01

niezły pomysł, tyle że ja nigdy tam zaduży mój brzuch jest oj za duży :D ponoć mniej boli niż na żebrach czyli tam gdzie już mam

Ach co to był za ból...

katiuszka | 2007.07.19 15:33:59

ej, ale tam boli, bo to na kościach ?

tez chce sobie walnąć tatuaż, ale powiem gdzie, bo nie wiem jak to pięknie lirycznie opisać - między kością biodrową, a kobiecym miejscem :D tak o gdzie się pięknie rysują dolne mięśnie brzucha ;))

viagra | 2007.07.19 14:23:33

moje też :D

viagra | 2007.07.19 13:43:07

super :D



sama_ja | 2007.07.19 13:39:40

poszło :))

viagra | 2007.07.19 13:28:15

a tatuaż może to już jest obcykany motyw... ja wiem.... ale jeden mam w raczej orginalnym miejscu to drugi już nie musi :D chcę mieć skrzydła i się wznieść w przestworza....

viagra | 2007.07.19 13:26:53

hehe czyli jak widzę to jest bardzo powszechne... ufff ulżyło mi bo tak naprawdę to nie jestem alkoholiczką i mogę przestać pić, kiedy tylko będę chciała :p

katiuszka | 2007.07.19 13:08:15

też ostatnio mialam myśl, że alkoholik ze mnie - bo codziennie jakies alko, nie tylko browar i oczywiscie zawsze tekst " no to idziemy na 1 piwo", a nigdy sie na jednym nie konczy, oj nigdy :P

to gdzie ten tatuaż chcesz zrobić ?? :)

viagra | 2007.07.19 11:55:32

poszedł :)


sama_ja | 2007.07.19 11:50:59

Twoje życie może być jeszcze cięższe jeśli nie dostanę maila :P

viagra | 2007.07.19 10:55:09

oj dziewczyny mam nadzieję :D a to jeszcze nie konie tygodnia. Dziś spotkanie firmowe- dużo- nie można, ale nie wypada też wcale :D. jutro grill u znajomych- wcale- nie można, nie wypada też mało. A potem sobota... ech cięzki mam życie :p

tralalala | 2007.07.19 10:43:45

ja sie tez kiedys balam ze alkoholiczka jestem:D obawe porzucilam dawno:D no wlasnie dlatego zadna z nas jak gruba napisala nie jest alkoholiczka:SD

gruba | 2007.07.19 10:36:31

jeżeli się przyznajesz do alkoholizmu to znaczy, że jeszcze alkoholikiem nie jesteś, oni to się zapierają rękami i nogami :)

sama_ja | 2007.07.19 10:30:08

to jak zrobisz i nie będzie bolało to powiedz mi gdzie zrobiłaś :)