Wpis który komentujesz: | skonczylem z opierdalaniem sie. od paru tygodni naprawde sie ucze. ograniczylem alko, ale za to postepuje uzaleznienie od kawy. 3 albo 4 dziennie to standard. aha i uzalezniam sie od prasy codziennej. ostatnia moja rozrywka jest czytanie "dziennika". jutro zostane oficjalnie absolwentem lotnika. fajnie co nie? tak wogole to jak zwykle o czyms zapomnialem. tzn. o wielu rzeczach bonusowo nie wiedzialem. nie orientowalem sie na kiedy trzeba oddac obiegowke, na kiedy jakies zdjecia. no ale w koncu sie ogarnelem troche ganiania bylo ale wszystko zalatwione (podobnie bylo z bibliografia i w przyszlosci pewnie tak samo z konspektem). ale nie o tym mialo byc. oczywiscie zabralem garnitur do szkoly, ale zapomnialem o butach zupelnie... geniusz ze mnie. rodzice maja dowiesc. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kangaroo | 2008.04.20 01:13:17 ja też nie. powodzenia w nauce;) kamils1989 | 2008.04.18 20:01:08 ja w weekendy nie pijam. wiec tez chyba nie jestem uzalezniony. no ale nie wiem... makao | 2008.04.18 15:04:08 na mnie tez nie dziala co nie przeszkadza mi pochlaniac jej w wielkich ilosciach. i tez nie wiem do konca jak z tym uzaleznieniem, bo ja pijac 2-3 dziennie potrafie np 2 tygodnie nie pic w ogole bo cos tam. kangaroo | 2008.04.18 08:59:12 dziennik też poczytuję. dobre felietony mają. a kawa na mnie nie działa:/ have a nice day nie_ten_swiat | 2008.04.17 21:24:42 Absolwent - jak to dumnie brzmi ( oczywiście w znaczeniu szkolnym :P ) ;)) takajedna | 2008.04.17 19:44:48 większość ludzi się w tym nie orientowała;p taki u nas przepływ informacji. 4 kawy...szanuj zdrowie ;D |